Tragiczny finał wypadku w Szczepanowicach. Potrącony 11-latek nie żyje [ZDJĘCIA]

Informację o tragicznym finale środowego wypadku potwierdził w rozmowie z portalem M jak Małopolska dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. - Samochód dostawczy potrącił 11-letniego chłopca. Niestety życia chłopca nie udało się uratować - przekazał funkcjonariusz. 

Samochód dostawczy potrącił 11-latka

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w środę 27 listopada kilka minut po godzinie 14:00, kiedy to służby ratunkowe zostały zaalarmowane do potrącenia nieletniego przez samochód dostawczy. Zdarzenie miało miejsce na terenie miejscowości Szczepanowice w gminie Słomniki. 

Na miejsce zadysponowano zastępy straży pożarnej z OSP Goszcza, OSP Trątnowice i OSP Słomniki, a także Zespół Ratownictwa Medycznego i funkcjonariuszy Policji. Niestety ze względu na stan zdrowia poszkodowanego wylądował również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 

- O godzinie 14:03 zostaliśmy zadysponowani do potrącenia pieszego w miejscowości Szczepanowice. Zgłoszenie wskazywało na młodą osobę, która pozostawała przytomna. Do działań udał się zastęp GBArt w pełnej obsadzie. Jako pierwszy na miejsce dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego, który rozpoczął Medyczne Działania Ratownicze. Chwilę później równocześnie przybyły jednostka OSP Słomniki oraz nasz zastęp, dzięki czemu możliwe było sprawne zabezpieczenie miejsca zdarzenia. Wkrótce na miejsce dotarła również jednostka OSP Trątnowice - opisują akcję ratunkową strażacy z OSP Goszcza. - KDR podjął decyzję o częściowym wstrzymaniu ruchu i wyznaczył druhów do jego kierowania. Z uwagi na specyfikę zdarzenia na miejsce został zadysponowany LPR, dla którego druhowie zabezpieczyli teren lądowania - co ułatwiło sprawne przekazanie nastolatka oraz transport do szpitala - dodają druhowie na łamach swojej strony. 

Tragiczny finał 

Niestety jak się później okazało nie udało się uratować życia 11-letniego dziecka. Pomimo sprawnej akcji ratunkowej i szybko udzielonej pomocy lekarz stwierdził zgon. Na miejscu działania prowadzili funkcjonariusze policji, które nadzorował przybyły na teren tragicznego wypadku prokurator. Na ten moment nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do śmiertelnego potrącenia dziecka. 

Do wszystkich kierowców jak i pieszych apelujemy o ostrożność i wzajemne dbanie o swoje bezpieczeństwo. Pamiętajcie o odblaskach, przechodzeniu przez jezdnię w miejscach oznaczonych oraz w przypadku braku chodnika wybieranie właściwej strony jezdni do poruszania się. A zmotoryzowani proszeni są o dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Warto zdjąć nogę z gazu.