Dramatyczny pożar na Krupówkach:. Spłonęła restauracja, dwie kobiety reanimowane [FOTO]

Piekło w sercu Zakopanego i ewakuacja restauracji Maleńka

Ogień pojawił się w górnej części Krupówek, gdzie zlokalizowana jest restauracja Maleńka. Pożar wybuchł niespodziewanie, błyskawicznie obejmując konstrukcję budynku i generując ogromne płomienie, które zagrażały sąsiednim obiektom. 

Na głównym deptaku Zakopanego wybuchła panika, a turyści oraz pracownicy okolicznych punktów zostali zmuszeni do natychmiastowego opuszczenia zagrożonego rejonu. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o silnym zadymieniu, które w krótkim czasie przerodziło się w całkowite zajęcie obiektu przez płomienie.

Dramatyczna reanimacja i przywrócenie funkcji życiowych

Najbardziej krytyczne chwile rozegrały się bezpośrednio przed płonącym budynkiem, gdzie ratownicy prowadzili walkę o życie dwóch poszkodowanych osób. W pożarze ucierpiały dwie kobiety w wieku około 50 lat. Stan poszkodowanych był na tyle ciężki, że konieczne było podjęcie natychmiastowej reanimacji na miejscu zdarzenia. 

Jak oficjalnie przekazał kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie, ratownikom udało się skutecznie przywrócić funkcje życiowe obu kobietom. Obie poszkodowane zostały niezwłocznie przetransportowane do szpitala w celu dalszej, specjalistycznej hospitalizacji.

Skala akcji gaśniczej i utrudnienia w centrum miasta

W działaniach na Krupówkach brało udział kilkanaście zastępów straży pożarnej, które walczyły nie tylko z ogniem trawiącym restaurację, ale także o to, by żywioł nie przeniósł się na pozostałe budynki przy gęsto zabudowanym deptaku. Strażacy musieli pracować w bardzo trudnych warunkach, wykorzystując specjalistyczny sprzęt i drabiny mechaniczne. 

Akcja ratunkowo-gaśnicza spowodowała paraliż komunikacyjny w centrum Zakopanego. Ze względu na rozmieszczenie wozów bojowych i konieczność zapewnienia bezpieczeństwa, ruch na pobliskich Alejach 3-go Maja musiał zostać ograniczony i odbywał się wahadłowo. Służby wciąż monitorują pogorzelisko, a przyczyny wybuchu ognia będą przedmiotem szczegółowego dochodzenia biegłych z zakresu pożarnictwa.