Kolejne zapadlisko w gminie Bolesław. Ziemia zapadła się blisko zabudowań i nekropolii

Świąteczna interwencja służb ratunkowych przy ulicy Polnej

Wydarzenie to zmobilizowało znaczne siły ratownicze, w tym zastępy z Państwowej Straży Pożarnej w Olkuszu oraz druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bolesławiu. Strażacy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, stanęli przed zadaniem zabezpieczenia terenu wokół nowego leja. 

Ze względu na lokalizację zapadliska przy ulicy Polnej, priorytetem było wyznaczenie bezpiecznej strefy, która uniemożliwi osobom postronnym zbliżanie się do krawędzi niestabilnego gruntu. Działania te są szczególnie istotne w kontekście trwającego okresu świątecznego, kiedy ruch w rejonie pobliskiego cmentarza oraz wizyty u rodzin w sąsiednich domach są znacznie częstsze niż w dni powszednie.

Specyfika nowej szkody górniczej i zjawisko „oczka wodnego”

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Olkuszu, powstała wyrwa ma imponujące rozmiary, osiągając około siedem metrów średnicy. Siła zapadającej się ziemi była na tyle duża, że do wnętrza leja wpadło pokaźnych rozmiarów drzewo. Niezwykle istotnym i niepokojącym aspektem tego konkretnego zdarzenia jest fakt, że niemal natychmiast po osunięciu się gruntu, nowo powstałe zapadlisko wypełniło się wodą. 

Zjawisko to potwierdza prognozy ekspertów dotyczące wysokiego stanu wód gruntowych w tym regionie, które po zaprzestaniu odwadniania kopalni „Olkusz-Pomorzany” dynamicznie podnoszą swój poziom, tworząc w miejscach zapadlisk charakterystyczne i niebezpieczne zbiorniki wodne.

Zagrożenie dla infrastruktury i mienia mieszkańców

Lokalizacja nowej deformacji terenu budzi szczególne obawy, ponieważ znajduje się ona w krytycznej bliskości infrastruktury mieszkalnej oraz terenu nekropolii. Od dłuższego czasu region ten zmaga się ze skutkami zaprzestania eksploatacji górniczej, jednak pojawienie się zapadliska tak blisko fundamentów domów stanowi eskalację dotychczasowych problemów. 

Eksperci i służby techniczne będą musiały teraz ocenić stabilność gruntów wzdłuż ulicy Polnej, aby wykluczyć ryzyko dalszego osiadania ziemi, które mogłoby bezpośrednio zagrozić bezpieczeństwu konstrukcyjnemu budynków lub naruszyć strukturę pobliskiego cmentarza.

Procedury bezpieczeństwa i kategoryczny zakaz wstępu

Obecnie miejsce zdarzenia zostało profesjonalnie odizolowane i zabezpieczone taśmami ostrzegawczymi. Służby wprowadziły bezwzględny zakaz wstępu na teren bezpośrednio przylegający do szkody, gdyż procesy zachodzące w górotworze mogą być nieprzewidywalne i prowadzić do nagłego powiększenia się wyrwy. O incydencie powiadomiono już odpowiednie organy nadzoru górniczego oraz lokalne władze samorządowe, które będą podejmować dalsze decyzje co do monitorowania tego obszaru. 

Strażacy apelują do mieszkańców oraz osób odwiedzających cmentarz o rozwagę i niepodejmowanie prób zbliżania się do zapadliska w celu robienia zdjęć czy obserwacji, gdyż grunt w tym rejonie może być wciąż niestabilny i podatny na kolejne osunięcia.