emerytura

ZUS szykuje rewolucję w systemie emerytalnym. Od 2026 roku blisko 100 tysięcy osób, które przeszły na emeryturę w czerwcu, dostanie wyższe świadczenia. Dzięki nowym przepisom ich emerytury mogą wzrosnąć nawet o 2000 zł rocznie. To efekt wieloletnich starań o naprawienie niesprawiedliwego mechanizmu, który obniżał ich wypłaty.

Rząd ogłosił, że tegoroczna "czternastka" będzie niższa niż w ubiegłym roku. Zamiast 2650 zł brutto, emeryci i renciści otrzymają 1780,96 zł brutto, czyli kwotę równą najniższej emeryturze. Świadczenie zostanie wypłacone we wrześniu, z wyjątkiem około miliona osób, które otrzymają je już w sierpniu.

Dla 300 tysięcy osób czekających na emeryturę nadchodzą dobre wiadomości. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) zapowiedział wysoką waloryzację kapitału emerytalnego, która może podnieść świadczenia nawet o 500 zł miesięcznie.

Pies policyjny, specjalizujący się w tropieniu śladów zapachowych ludzkich zwłok, wraz ze swoim przewodnikiem asp. szt. Oliwierem Szybą żegnają się ze służbą. Odchodzą na zasłużoną emeryturę po latach wspólnych szkoleń i wytężonej pracy.

Wysokość czternastki nie musi być równa minimalnej emeryturze – zakłada najnowszy projekt ustawy. Świadczenie ma być także nieopodatkowane.

W 2023 roku 13 emerytury miały być wyższe o 250 zł brutto. Taką podwyżkę zapowiedział rząd. Nie dodał jednak, że tym razem świadczenie zostanie opodatkowane. Niektórym seniorom wpłynie na konto 37 zł więcej niż w 2022.

Na ten moment czekało wielu emerytów. Od 1 marca ich świadczenia wzrosną. Wysokość podwyżki zależy od inflacji, a ta – jak wiadomo – jest rekordowa.

Dłuższa praca czy niższa emerytura? – zapytali Polaków ankieterzy. Biorąc pod uwagę narzekania na niskie zarobki, wyniki zaskakują.