Jakub Kurek
- Dwóch strażaków zginęło dzisiaj w trakcie akcji gaśniczej w Poznaniu. Cześć Ich pamięci! To prawdziwi bohaterowie naszych czasów. Rodziny ofiar otoczone zostaną opieką państwa - napisał na łamach mediów społecznościowych premier RP Donald Tusk. W związku z tym potwierdziły się tragiczne informacje o śmierci strażaków pod gruzowiskiem po pożarze kamienicy w Poznaniu.
Podczas akcji gaśniczej doszło do wybuchu, który był niezwykle mocny. Wynika to m.in. z relacji świadków zdarzenia oraz mundurowych działających na miejscu.
Dramatyczna akcja ratunkowa
Na miejscu zdarzenia szybko pojawiły się liczne zastępy straży pożarnej, które rozpoczęły intensywne działania gaśnicze. Niestety, w trakcie akcji doszło do potężnej eksplozji, która spowodowała, że sytuacja stała się jeszcze bardziej dramatyczna. W wyniku wybuchu obrażenia odniosło 13 osób, w tym 10 strażaków i 3 osoby cywilne – dwóch przechodniów oraz jednego mieszkańca kamienicy.
Z budynku ewakuowano 10 osób. Niestety, dwóch strażaków, którzy znajdowali się w piwnicy w momencie wybuchu, wciąż jest poszukiwanych. Mimo że pożar został opanowany, strażacy kontynuują działania mające na celu odnalezienie zaginionych kolegów.
Wielkie siły ratownicze
W akcji gaśniczej uczestniczyło około 100 strażaków oraz 26 specjalistycznych pojazdów ratowniczych. Ze względu na skalę zdarzenia na miejsce został również skierowany zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.
Przyczyny wybuchu pożaru oraz eksplozji są na razie nieznane. Trwają intensywne działania mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia. Na miejscu pracują policjanci, którzy zabezpieczają ślady i przesłuchują świadków.
Napisz komentarz
Komentarze