Kryzys Bruk-Betu. Czy niecieczanie zdołają awansować?

W sezonie 2021/2022 Bruk-Bet spadł z PKO BP Ekstraklasy. Sezon później, był bliski powrotu, ale w finale baraży przegrał z Puszczą Niepołomice. Z kolei, poprzednia kampania była, dla niecieczan, kompletnie nieudana. Zajęli dopiero 14. miejsce. Byli blisko spadku, ale ligowy byt uratował Marcin Brosz, który objął drużynę 19 marca 2024 roku. 

Teraz ten szkoleniowiec prowadzi Bruk-Bet na najwyższy poziom rozgrywkowy. Jednak ostatnio napotkał niespodziewane przeszkody. 

Jego drużyna była rozpędzona od samego początku sezonu. Od pierwszej kolejki prowadziła w Betclic 1 Lidze, a w rundzie jesiennej przegrała tylko 2 razy – w październiku, ze Zniczem Pruszków i Wisłą Kraków.

Bruk-Bet nadal bez zwycięstwa w 2025 roku

Tak było, a jak jest? Dużo gorzej. W 2025 roku Bruk-Bet nie wygrał jeszcze meczu. Zdobył tylko 3 punkty, po remisach z Odrą Opole, Pogonią Siedlce i Ruchem Chorzów. W dodatku, w ostatni weekend zdarzyła się porażka i to najwyższa w sezonie – 0:3 z Wisłą Płock. 

W efekcie Bruk-Bet, po raz pierwszy w sezonie, nie jest liderem Betclic 1 Ligi. Dał się wyprzedzić Arce Gdynia. Oba zespoły mają tyle samo punktów, ale ekipa znad morza ma lepszy bilans bramkowy. 

Bruk-Bet cały czas liczy się w walce o awans. Ba, jest jednym z głównych faworytów. Jednak musi natychmiast zacząć punktować, bo jak widać, przewaga topnieje. Gdzie szukać nadziei?

Czy Marcin Brosz poukłada drużynę przed decydującą walką o awans?

Momentem wytchnienia, ale też czasem na poprawienie słabszych elementów, może być, zbliżająca się, przerwa reprezentacyjna. Wcześniej jednak, trzeba zmierzyć się z GKS-em Tychy.  

Podopieczni Artura Skowronka zajmują 11. miejsce w Betclic 1 Lidze. Patrząc na samą tabelę, to Bruk-Bet jest zdecydowanym faworytem. Trzeba jednak pamiętać, że w tej rundzie, niecieczanie tracili już punkty z Odrą Opole i Pogonią Siedlce, które znajdują się w strefie spadkowej.  

Czas więc goni. W przerwie zimowej, Bruk-Bet wyglądał nieźle, wygrywając większość sparingów. Liga jednak zweryfikowała formę drużyny Marcina Brosza. Jednak od poniedziałku będzie trochę czasu na dłuższą pracę i ponowne poukładanie zespołu, przed najważniejszą, końcową fazą rozgrywek ligowych. Jeśli podczas przerwy reprezentacyjnej, piłkarze Bruk-Betu nie poprawią swojej gry, może to oznaczać konieczność przedzierania się przez baraże o awans do PKO BP Ekstraklasy, a tego wszyscy w Niecieczy chcieliby uniknąć, mając w pamięci, co stało się 2 lata temu, w rywalizacji z Puszczą Niepołomice.