Odszedł bp Jan Szkodoń. Wspomnienie kapłana, który służył ludziom przez ponad pół wieku

Życie poświęcone wierze i Kościołowi

Jan Szkodoń urodził się 19 grudnia 1946 roku w miejscowości Chyżne na Orawie. Już w młodości podjął decyzję o wstąpieniu na drogę kapłańską, rozpoczynając formację w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Krakowskiej. Święcenia kapłańskie przyjął 22 marca 1970 roku z rąk ówczesnego metropolity krakowskiego, kard. Karola Wojtyły, który w 1978 roku został papieżem. To wydarzenie na zawsze związało go z historią Kościoła w Polsce.

Jego posługa kapłańska rozpoczęła się od pracy wikariusza w Makowie Podhalańskim oraz w krakowskiej parafii Matki Bożej Zwycięskiej. Następnie, w latach 1973–1976, pogłębiał wiedzę teologiczną na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie obronił doktorat. Po powrocie do Krakowa pełnił funkcję sekretarza Synodu Archidiecezji Krakowskiej, a także wykładał teologię pastoralną i teologię życia wewnętrznego. W 1979 roku kardynał Franciszek Macharski powołał go na stanowisko ojca duchownego w krakowskim seminarium, gdzie z oddaniem kształtował kolejne pokolenia księży.

Sakra biskupia i motto "Pan, On sam będzie działał"

Dzień 14 maja 1988 roku był przełomowy w jego życiu. Papież Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym Archidiecezji Krakowskiej. Sakrę biskupią przyjął 4 czerwca tego samego roku w katedrze na Wawelu. Jako swoje zawołanie przyjął słowa: „Dominus ipse faciet” — „Pan, On sam będzie działał”. Te słowa doskonale odzwierciedlały jego postawę pełną zaufania do Boga i pokory wobec wyzwań duszpasterskich.

Przez lata swojej posługi biskupiej, bp Jan Szkodoń był nie tylko administratorem, ale przede wszystkim pasterzem bliskim ludziom. Jego mądrość, doświadczenie i życzliwość były nieocenionym wsparciem dla wiernych i kapłanów. Służył Kościołowi w Krakowie aż do 10 marca 2022 roku, kiedy papież Franciszek przyjął jego rezygnację z urzędu w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego.

Choć przeszedł na emeryturę, nadal pozostawał aktywny duchowo i duszpastersko, stanowiąc inspirację dla wielu. Jego odejście to wielka strata dla Archidiecezji Krakowskiej, a także dla wszystkich, którzy mieli zaszczyt go poznać.

Pogrzeb bp. Jana Szkodonia

Informacje dotyczące uroczystości pogrzebowych zostaną podane w najbliższym czasie. Wszyscy, którzy znali i cenili bp. Jana Szkodonia, będą mogli pożegnać go podczas uroczystej Mszy Świętej, by oddać hołd jego długoletniej i owocnej posłudze.

Bp Jan Szkodoń spoczął w pokoju, a jego dziedzictwo duchowe pozostanie żywe w sercach wiernych, którym służył z oddaniem.