Zgłoszenie i szybka reakcja Policji
Tuż przed godziną 22:00, operator numeru alarmowego 112 otrzymał powiadomienie od zaniepokojonych przechodniów. Świadkowie poinformowali o mężczyźnie, który znajdował się pod silnym wpływem alkoholu i leżał bezwładnie pod jedną z ławek przy ulicy Śniadeckiego w Oświęcimiu.
W sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia, każda minuta ma znaczenie. Na miejsce natychmiast skierowano jeden z patroli Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Ustalono, że nietrzeźwym jest 45-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania, który z powodu upojenia alkoholowego nie był w stanie o siebie zadbać.
Incydent podczas interwencji i konsekwencje karne
Początkowa interwencja, której celem było udzielenie pomocy, nie przebiegła jednak spokojnie. Mężczyzna, będąc w stanie silnego upojenia, zaczął wulgarnie wyzywać interweniujących policjantów. W związku z tym, jego status zmienił się z osoby potrzebującej pomocy na podejrzanego o popełnienie przestępstwa.
45-latek został zatrzymany i osadzony w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Jest podejrzany o znieważenie funkcjonariuszy publicznych podczas pełnienia przez nich obowiązków służbowych.
Zgodnie z polskim Kodeksem Karnym, za znieważenie funkcjonariusza publicznego grozi kara pozbawienia wolności do jednego roku. O dalszych losach zatrzymanego zadecyduje prokuratura.
Postawa świadków – Wzór obywatelskiej odpowiedzialności
Policja z Oświęcimia, pomimo nieprzyjemnego finału interwencji, kieruje wyrazy uznania i podziękowania w stronę przechodniów, którzy dokonali zgłoszenia. To właśnie ich natychmiastowa i prawidłowa reakcja – udzielenie pomocy i wezwanie służb – było kluczowe. W takich sytuacjach leżący nietrzeźwy może być narażony na wychłodzenie, urazy czy też inne niebezpieczeństwa. Postawa świadków jest przykładem odpowiedzialności obywatelskiej, która w wielu przypadkach może uratować ludzkie życie.
Mundurowi po raz kolejny apelują do mieszkańców, aby nie pozostawali obojętni na los innych, zwłaszcza w sytuacjach, gdy życie lub zdrowie ludzkie jest zagrożone.
"Wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy 112 lub 997, aby powiadomić służby o osobie leżącej, wymagającej pomocy czy w innej kryzysowej sytuacji. Reagujmy natychmiast, gdy widzimy, że ktoś może stać się ofiarą tragicznego wypadku lub np. wychłodzenia" – przypominają funkcjonariusze.
Podkreślenie znaczenia szybkich zgłoszeń jest zgodne z najnowszymi trendami w komunikacji policyjnej, stawiającymi na edukację społeczną i promowanie aktywnej postawy obywatelskiej.
Napisz komentarz
Komentarze