Jakub Kurek
Sekwencja tragedii: Zderzenie na autostradzie zablokowało ruch
Do tragicznego karambolu doszło w dynamicznych warunkach drogowych. Według wstępnych ustaleń miejscowej straży pożarnej, z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn ciężarówka zderzyła się z jadącym przed nią samochodem dostawczym. Chwilę później, w wyniku gwałtownego hamowania i braku możliwości uniknięcia kolizji, w oba pojazdy uderzył nadjeżdżający z tyłu polski autokar.
Niestety, na miejscu zdarzenia śmierć poniósł kierowca samochodu dostawczego. Pozostali poszkodowani, w tym pasażerowie autokaru, odnieśli obrażenia. Wstępne raporty mówią o dwóch osobach w stanie ciężkim i kilkunastu lżej rannych. Natychmiast po zgłoszeniu, na miejscu pojawiły się liczne służby ratunkowe, w tym śmigłowce medyczne, policja i straż pożarna. Szybka akcja ratunkowa, jak oceniają ratownicy, pozwoliła uniknąć jeszcze większej tragedii. Strażacy musieli uwolnić zakleszczonego w kabinie kierowcę autokaru.
W autokarze samorządowcy: Delegacja z Małopolski wracała z Chorwacji
Szczególny wymiar wypadku nadaje fakt, iż polski autokar przewoził delegację z Małopolski, wracającą z Istrii w Chorwacji. Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego potwierdził, że na pokładzie znajdowali się samorządowcy, w tym burmistrzowie, a także przedstawiciele Lasów Państwowych oraz Związku Łowieckiego. Łącznie w autokarze podróżowały 22 osoby i dwóch kierowców.
Wicemarszałek województwa, Ryszard Pagacz, który był uczestnikiem podróży, pozostaje w stałym kontakcie z marszałkiem Łukaszem Smółką. Urząd Marszałkowski, we współpracy z Ambasadą RP w Austrii oraz polskimi służbami dyplomatycznymi, koordynuje działania w celu zapewnienia wsparcia poszkodowanym i ich rodzinom.
Reakcja służb i dyplomacji: Ranni w szpitalach, konsul na miejscu
Ministerstwo Spraw Zagranicznych natychmiast włączyło się w pomoc. Rzecznik MSZ, Maciej Wewiór, potwierdził, że Konsul RP jest już na miejscu wypadku, pomagając w identyfikacji poszkodowanych i organizacji niezbędnej pomocy. Przewoźnik zadbał o dodatkowy transport dla osób, które nie odniosły poważnych obrażeń. Jedenastu pasażerów autokaru trafiło do okolicznych szpitali. Reporter RMF FM podał, że na szczęście większość z nich doznała jedynie niegroźnych obrażeń i została już wypisana, jednak najciężej poszkodowani pozostają pod opieką lekarzy.
Blokada autostrady i śledztwo: Co było przyczyną?
W związku z wypadkiem, ruch na autostradzie A5 został całkowicie wstrzymany. Służby zapowiedziały, że utrudnienia mogą potrwać jeszcze kilka godzin, co powoduje duże zatory drogowe. Austriacka policja, wraz ze śledczymi, intensywnie pracuje nad ustaleniem dokładnej przyczyny i przebiegu tragicznego zdarzenia. Analizowane są nagrania z kamer oraz przesłuchiwani są świadkowie. Wśród możliwych przyczyn, śledczy nie wykluczają ograniczonej widoczności ani błędu kierowcy.
Tragiczny wypadek w Austrii z udziałem polskiego autokaru i innych polskich pojazdów jest poważnym ostrzeżeniem dotyczącym bezpieczeństwa na międzynarodowych trasach. Choć szybka reakcja służb uratowała wiele osób, jedna ofiara śmiertelna na nowo stawia pytania o procedury bezpieczeństwa i czujność kierowców. Śledztwo ma pomóc w wyciągnięciu wniosków, by w przyszłości zapobiegać podobnym tragediom.
Napisz komentarz
Komentarze