Jakub Kurek
Około godziny 11:10, służby dyżurne otrzymały zgłoszenie o wypadku, który miał miejsce na ruchliwym odcinku autostrady A4. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, na wysokości 509. kilometra samochód osobowy z niewyjaśnionych dotąd przyczyn uderzył w tył naczepy ciągnika siodłowego, który najprawdopodobniej poruszał się prawym pasem ruchu. Siła uderzenia była na tyle duża, że przód osobówki został poważnie uszkodzony.
Szeroko zakrojona akcja ratunkowa
Na miejsce wypadku błyskawicznie skierowano liczne siły i środki ratunkowe. W akcji uczestniczyły zastępy Państwowej Straży Pożarnej (PSP) oraz, w zależności od lokalizacji, jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP), Zespół Ratownictwa Medycznego (PRM) oraz funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji. Działania strażaków koncentrowały się przede wszystkim na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów w rozbitych pojazdach w celu wyeliminowania ryzyka pożaru, a także na udzieleniu pierwszej pomocy poszkodowanej osobie.
W wyniku zdarzenia, podróżujący samochodem osobowym doznał obrażeń. Po wstępnej ocenie stanu zdrowia przez ratowników medycznych i udzieleniu pomocy na miejscu, podjęto decyzję o konieczności przetransportowania poszkodowanego do najbliższego specjalistycznego szpitala w celu przeprowadzenia dalszej diagnostyki i leczenia. Stan poszkodowanego, choć stabilny, wymagał natychmiastowej interwencji medycznej. Kierowca samochodu ciężarowego, według nieoficjalnych informacji, nie odniósł poważnych obrażeń, jednak i on został przebadany na miejscu.
Godzinne utrudnienia w ruchu drogowym
Wypadek na 509. kilometrze spowodował poważne, wielogodzinne utrudnienia w ruchu na autostradzie A4 w kierunku Rzeszowa. W związku z koniecznością prowadzenia czynności dochodzeniowych przez policję oraz sprawnym usunięciem uszkodzonych pojazdów i neutralizacją płynów eksploatacyjnych, które wyciekły na jezdnię, zablokowany został prawy pas ruchu. Tworzyły się długie zatory, sięgające nawet kilku kilometrów. Policja apelowała do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, bezwzględne stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy kierujących ruchem i, jeśli to możliwe, o wcześniejsze skorzystanie z alternatywnych dróg objazdowych.
Obecnie policjanci z drogówki prowadzą szczegółowe czynności mające na celu dokładne ustalenie przebiegu oraz, co najważniejsze, przyczyn tego groźnego wypadku. Na miejscu przeprowadzono oględziny, zabezpieczono ślady, przesłuchano świadków, a także sprawdzono stan trzeźwości kierowców. Wstępne hipotezy śledczych koncentrują się na nieprawidłowym zachowaniu bezpiecznej odległości między pojazdami lub chwilowej dekoncentracji kierowcy osobówki. Od wyników prowadzonego dochodzenia zależy ostateczna kwalifikacja zdarzenia.
Służby drogowe przypominają, że autostrady, mimo iż są najbezpieczniejszymi drogami pod względem technicznym, wymagają od kierowców największej uwagi. Utrzymanie odpowiedniego dystansu do poprzedzającego pojazdu, dostosowanie prędkości do panujących warunków oraz bezwzględny zakaz korzystania z telefonu komórkowego podczas jazdy to fundamentalne zasady, które mogą uratować życie i zapobiec tragediom, takim jak ta, która miała miejsce dziś na A4.
Napisz komentarz
Komentarze