śledztwo

Niezwykle dramatyczne zdarzenie miało miejsce w środę 10 grudnia na terenie Myślenic, gdzie w trakcie interwencji policja śmiertelnie postrzeliła agresywnego mężczyznę, który wcześniej zaatakował pracowników jednej z lokalnych firm. Napastnik, zidentyfikowany jako 23-letni mieszkaniec powiatu myślenickiego, zmarł na miejscu. Prokuratura wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić zarówno okoliczności ataku na firmę, jak i zasadność użycia broni przez funkcjonariuszy. Policja dotarła również do nagrania całej sytuacji, która trwała zaledwie kilka sekund.

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w środę na terenie gminy Ropa, w powiecie gorlickim. 80-letnia mieszkanka została postrzelona i mimo szybkiej interwencji służb, zmarła w wyniku poniesionych obrażeń. W związku ze zdarzeniem, które wstrząsnęło lokalną społecznością, policja zatrzymała 92-letniego mężczyznę.

Tragiczny pożar wstrząsnął dziś nad ranem miejscowością Chełmek w powiecie oświęcimskim. Pomimo natychmiastowej interwencji ponad dwudziestu strażaków, ogień, który wybuchł w jednym z mieszkań, pochłonął życie 67-letniego mężczyzny. Dramatyczne zdarzenie miało miejsce tuż przed godziną 6:00, a dokładne przyczyny i okoliczności tragedii są obecnie przedmiotem śledztwa.

Śledczy prowadzą działania w związku z tragicznym odkryciem w Tarnowie. W potoku znajdującym się w rejonie ulicy Klikowskiej ujawniono zwłoki 38-letniego mężczyzny. Jak poinformowała tarnowska policja, wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu, co sugeruje, że do śmierci nie przyczyniły się inne osoby.

W Ponicach, w gminie Rabka-Zdrój, doszło do tragicznego zdarzenia, które jest obecnie przedmiotem intensywnego dochodzenia prowadzonego przez lokalne służby. W godzinach porannych 16 listopada wpłynęło zgłoszenie o znalezieniu martwego mężczyzny na terenie jednej z prywatnych posesji.

Śledztwo prowadzone przez policjantów Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą brzeskiej komendy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Brzesku, dotyczące legalności posiadania i warunków przetrzymywania egzotycznych zwierząt przez mieszkańca Czchowa, wkroczyło w nową fazę. Mężczyzna usłyszał wczoraj szereg zarzutów związanych z rzekomymi nieprawidłowościami. Sprawa, która budzi duże kontrowersje, wywołuje silne emocje wśród lokalnej społeczności i internautów, którzy stają w obronie mieszkańca.

W Nowej Białej, w powiecie nowotarskim, doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego w nocy z soboty na niedzielę zmarł 30-letni mężczyzna. Jak ustalił Onet, ofiara to doświadczony policjant pełniący służbę w województwie śląskim. Funkcjonariusz, przebywający pod Tatrami w celach prywatnych na biwaku, został znaleziony martwy w namiocie rozbitym nad brzegiem rzeki Białki.

Tragedia, która wstrząsnęła krakowską dzielnicą Olsza na początku roku, wchodzi w nową, kluczową fazę. Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Krakowie, do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko dwóm osobom – Mateuszowi P. oraz Lidii Ż. – znajomym młodej kobiety, której ciało odnaleziono pod koniec stycznia 2025 roku w windzie jednego z bloków przy ulicy Brogi.

Makabryczne odkrycie wstrząsnęło lokalną społecznością. W piątek, 10 października, w miejscowości Hucisko (powiat suski) odnaleziono ciało 76-letniego mężczyzny, mieszkańca województwa śląskiego, którego zaginięcie zgłosiła zaniepokojona rodzina. Mężczyzna, z którym bliscy stracili kontakt na dłuższy czas, został niestety znaleziony martwy w przydomowym zbiorniku na nieczystości.

W poniedziałek, 6 października tuż po godzinie 7:00, spacerowicze natknęli się na makabryczne odkrycie – ciało mężczyzny leżące w potoku w rejonie ulicy Nad Brzegiem w Bulowicach. Szybka interwencja służb i wstępne ustalenia potwierdziły tragiczną tożsamość ofiary: to 66-letni mieszkaniec gminy Kęty.

Wstrząsające odkrycie w Nowym Targu. W środę późnym popołudniem 3 września w rowie melioracyjnym, niedaleko popularnej zakopianki, znaleziono ciało mężczyzny. Przy zwłokach znajdował się rower, co sugeruje, że ofiara była rowerzystą. Okoliczności zdarzenia są wciąż owiane tajemnicą, a śledztwo prowadzone przez lokalną policję ma na celu wyjaśnienie przyczyn i dokładnego przebiegu tragedii.

Niedzielne popołudnie w spokojnej zazwyczaj Łękawicy wstrząsnęło dramatycznym odkryciem. Służby zostały zaalarmowane około godziny 12:00 po tym, jak w lokalnej rzece dostrzeżono dryfujące ciało. Na miejsce natychmiast wysłano jednostki policji oraz straży pożarnej, które rozpoczęły skomplikowaną akcję wyciągania zwłok z koryta rzeki.