Napięcie rosło przez weekend w Tarnowie po tym, jak w piątek wieczorem, 11 lipca, doszło do brutalnego ataku na ulicy Katedralnej. 17-letni chłopak został ciężko raniony nożem w brzuch i trafił do szpitala, gdzie nadal przebywa. Sprawca, 25-latek, zbiegł z miejsca zdarzenia, by ostatecznie oddać się w ręce policji w niedzielę nad ranem. Sprawa budzi wiele pytań i wzbudza niepokój wśród mieszkańców.