Lipiec. Pachnie kwitnącymi różami i smakuje słodkimi malinami.

Pierwotna nazwa lipca to Quintilis i wówczas był piątym miesiącem kalendarza, który rozpoczynał się w marcu. Quintus w języku łacińskim oznacza “piąty miesiąc”. W 44 roku p.n.e.został nazwany, przez rzymski senat, na cześć rzymskiego generała Juliusza Cezara. Dumny Cezar, gdy przejął władzę, chciał aby kolejny miesiąc został nazwany jego imieniem i aby również miał 31 dni. Czy było to możliwe? Skąd wziąć te “brakujące” dni? Otóż od lutego zabrano  dwa dni i po jednym dodano do lipca i sierpnia. W ten sposób luty stał się najkrótszym miesiącem roku.   

Skąd pochodzi nazwa tego miesiąca? Swoją nazwę zawdzięcza kwitnącym w tym czasie lipom. Staropolskie nazwy lipca - lipień i lipnik również pochodziły od lip.       

Lipiec to miesiąc rozpoczynający drugą połowę roku. Ze względu na ciepłą i bardzo ciepłą pogodę, słońce i długi dzień jest ulubionym miesiącem na wakacje i odpoczynek. Ulubionym, ale na półkuli północnej. Mieszkańcy półkuli południowej zmagają się z urokami zimy.

Niemieccy studenci, przed laty, zapoczątkowali obchody Dnia Owoców. Pierwsze obchody odbyły się 1 lipca 2007 roku. Od tamtego czasu święto zyskało rozgłos i jest obecnie obchodzone, pod nazwą Międzynarodowego Dnia Owoców, na całym niemal świecie. 1 lipca miłośnicy psów obchodzą również dzień swoich pupili.

Jakie jeszcze święta są obchodzone w lipcu?

• 2 lipca, Międzynarodowy Dzień UFO
• 11 lipca, Światowy Dzień Ludności
• 15 lipca, Dzień bez Telefonu Komórkowego
• 18 lipca, Dzień Nelsona Mandeli
• 29 lipca, Światowy Dzień Tygrysa

Świąt w kalendarzu jest wiele. Nie wszyscy wiedzą, że w pierwszą sobotę lipca przypada Dzień Wypadów do Parku. 

Lipiec to miesiąc bogaty w dary. Zarówno w owoce jak i warzywa.

Rozpoczyna się sezon młodych ziemniaków, tak bardzo wyczekiwanych przez nas wszystkich. Pojawia się cukinia, bób, pomidory, seler, botwinka, kalafior, najróżniejsze odmiany sałat czy też kapusty - białej i czerwonej.

To również sezon świeżych malin, porzeczek, czereśni, wiśni i moreli.

Korzystajmy z tych dobrodziejstw natury zanim zła zima nam je odbierze.