Na miejsce dramatycznego odkrycia natychmiast skierowano liczne służby ratunkowe, w tym dwa zastępy straży pożarnej (profesjonalną jednostkę PSP JRG-2 z posterunku w Siedliskach oraz ochotników z OSP Siedliska), zespół ratownictwa medycznego, funkcjonariuszy policji oraz prokuratora.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia, ratownicy medyczni zmuszeni byli stwierdzić zgon starszego mężczyzny. Wobec oczywistych oznak śmierci, odstąpiono od jakichkolwiek prób reanimacji.
Nieoficjalne ustalenia rzucają nieco światła na okoliczności tragedii
Jak udało nam się ustalić z niepotwierdzonych źródeł, 84-latek spędzał wcześniej piątkowe popołudnie na swojej działce rolnej, która bezpośrednio sąsiaduje z przepływającym przez Siedliska potokiem. Co wydarzyło się później i w jaki sposób mężczyzna znalazł się w wodzie, pozostaje na razie owiane tajemnicą i jest przedmiotem intensywnego śledztwa.
Na miejscu zdarzenia przez wiele godzin pracowali śledczy pod nadzorem prokuratora. Ich zadaniem jest dokładne ustalenie przyczyn i okoliczności śmierci seniora. Każdy ślad, każda poszlaka może okazać się kluczowa w wyjaśnieniu tej wstrząsającej tragedii. W związku z prowadzonymi działaniami służb, droga wojewódzka nr 977, przebiegająca przez Siedliska, była częściowo zablokowana. Ruch odbywał się wahadłowo.
Napisz komentarz
Komentarze