Koniec z rykiem silników w Wadowicach? Policja na tropie "hałaśliwych" kierowców

Co działo się w ramach akcji „Ciche Miasto”?

Wadowicka drogówka, wspierana przez funkcjonariuszy z grupy SPEED, skupiła się na ścisłym centrum miasta, ale też odwiedziła inne miejscowości, gdzie zgłoszenia o przekraczaniu dopuszczalnego poziomu hałasu były szczególnie liczne. Policjanci wykorzystali do tego celu oznakowane pojazdy z wideorejestratorami oraz specjalistyczne sonometry, czyli urządzenia do mierzenia natężenia dźwięku.

Działania nie ograniczały się tylko do głośnych wydechów. Funkcjonariusze bacznie obserwowali drogi pod kątem przekraczania prędkości oraz innych wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Kontrolowano również stan techniczny pojazdów, uprawnienia kierowców, ich trzeźwość, a także to, czy nie prowadzili pod wpływem środków odurzających.

Konkretne efekty akcji: imponujące liczby!

Tylko jednego wieczoru, 23 maja, policjanci przeprowadzili intensywne kontrole, których wyniki mówią same za siebie:

• Skontrolowano 42 pojazdy.

• Wylegitymowano 44 osoby.

• Nałożono 34 mandaty karne na łączną kwotę blisko 23 tysięcy złotych!

• Przeprowadzono 13 kontroli poziomu natężenia dźwięku pojazdów. W 8 przypadkach badania wykazały przekroczenie norm hałasu.

• Zatrzymano 10 dowodów rejestracyjnych i 2 prawa jazdy.

• Po brawurowym pościgu zatrzymano 1 nietrzeźwego kierującego, który dodatkowo miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów!

Dlaczego to takie ważne dla mieszkańców?

Hałas komunikacyjny to nie tylko uciążliwość, ale realny problem, który negatywnie wpływa na zdrowie i komfort życia. Działania takie jak „Ciche Miasto” pokazują, że policja reaguje na zgłoszenia i aktywnie dba o porządek i bezpieczeństwo na drogach Małopolski. Miejmy nadzieję, że dzięki takim akcjom, Wadowice rzeczywiście staną się miastem cichszym i bezpieczniejszym dla wszystkich.