Pijani rodzice i bezbronne dziecko
Zgłoszenie o awanturze domowej, które wpłynęło na numer alarmowy 112 od 40-letniego mieszkańca Oświęcimia, natychmiast skierowało patrol policji pod wskazany adres. Na miejscu funkcjonariusze zastali zgłaszającego oraz jego 40-letnią żonę, oboje pod silnym wpływem alkoholu. Co najbardziej wstrząsające, w mieszkaniu znajdował się również ich dwuletni syn.
Badanie trzeźwości wykazało zatrważające wyniki: matka dziecka miała 1,6 promila alkoholu w organizmie, natomiast ojciec – aż 2,2 promila. Wobec tak skrajnej nieodpowiedzialności i zagrożenia dla zdrowia i życia malca, dwulatek natychmiast został przekazany pod opiekę rodziny.
Konsekwencje prawne i apel o reakcję
Interwencja nie zakończyła się jedynie na zabezpieczeniu dziecka. Ojciec chłopca, w trakcie policyjnych czynności, zaczął znieważać funkcjonariuszy wulgarnymi słowami, gdy odmówili podwiezienia go pod inny adres. Mężczyzna został zatrzymany i po badaniach lekarskich trafił do Izby Wytrzeźwień.
Wobec obojga rodziców wszczęto postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa narażenia małoletniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia. Za ten czyn grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, 40-latek odpowie również za znieważenie funkcjonariusza publicznego, za co grozi mu do roku więzienia.
Sprawa dwulatka trafi do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu, Wydziału Rodzinnego i Nieletnich. Biorąc pod uwagę stan, w jakim rodzice opiekowali się dzieckiem, istnieją poważne przesłanki wskazujące na ich uzależnienie od alkoholu. W związku z tym, odrębne wnioski zostaną skierowane do Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Nie bądźmy obojętni!
Ten dramatyczny przypadek z Oświęcimia to niestety nieodosobniony incydent. Codziennie służby interweniują w podobnych sytuacjach, gdzie dzieci, seniorzy czy osoby z niepełnosprawnościami cierpią z powodu zaniedbań lub przemocy.
Apelujemy o reagowanie! Jeśli podejrzewasz, że dziecko, osoba starsza lub osoba z niepełnosprawnością doznaje przemocy lub jest zaniedbywana, nie wahaj się działać. Wystarczy powiadomić odpowiednie służby: pracownika socjalnego, nauczyciela, pedagoga, kuratora sądowego, dzielnicowego. W pilnych przypadkach, gdy zagrożone może być życie lub zdrowie, dzwoń pod numer alarmowy 112. Twoja reakcja może uratować czyjeś życie!
Napisz komentarz
Komentarze