Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Tysiące nieważnych głosów w wyborach prezydenckich! Co naprawdę działo się przy urnach?

Druga tura wyborów prezydenckich 2025 za nami, a wraz z nią zaskakujące dane Państwowej Komisji Wyborczej. Jak poinformował przewodniczący PKW, Sylwester Marciniak, aż 189 tysięcy 294 głosy okazały się nieważne. To blisko 0,9% wszystkich oddanych głosów, co wzbudza pytania o świadomość wyborców i proces głosowania.
  • Źródło: PAP
Wrzucenie głosu do urny.
Wrzucenie głosu do urny.

Autor: Canva

Podziel się
Oceń

Dwa główne powody nieważnych głosów

PKW jasno wskazała na dwie dominujące przyczyny unieważnień. Największa grupa, licząca 101 tysięcy 845 głosów, to karty, na których wyborcy z uporem postawili znak "X" obok nazwisk obu kandydatów. To klasyczny błąd, który od lat generuje nieważne głosy, świadcząc o braku zrozumienia instrukcji lub celowym działaniu.

Druga znacząca kategoria, obejmująca 87 tysięcy 449 przypadków, to po prostu puste karty do głosowania – wyborcy nie postawili żadnego znaku "X" obok nazwiska żadnego z kandydatów. Czy to wyraz protestu, niezdecydowania, czy po prostu nieuwagi? To pytanie pozostaje otwarte.

Historyczny wynik i rekordowa frekwencja

Mimo tych statystyk, wybory prezydenckie 2025 przeszły do historii z kilku innych powodów. Frekwencja w drugiej turze osiągnęła imponujące 71,63 procent, co oznacza, że do urn poszło ponad 21 milionów Polaków. To dowód na ogromne zaangażowanie obywateli w proces demokratyczny.

Zwycięzcą został Karol Nawrocki, który zdobył 50,89 procent głosów (10 mln 606 tys. 877), pokonując Rafała Trzaskowskiego (49,11 procent, czyli 10 mln 237 tys. 286 głosów). Różnica między kandydatami wyniosła zaledwie 369 tysięcy 591 głosów, co stanowi zaledwie 1,78 punktu procentowego. To najmniejsza różnica w historii wyborów prezydenckich w Polsce po 1989 roku, bijąca dotychczasowy rekord z 2020 roku, kiedy to Andrzej Duda wygrał z Rafałem Trzaskowskim różnicą 2,06 pkt proc.

Porównanie z poprzednimi wyborami

Warto zestawić obecne dane z wyborami z 2020 roku. Wówczas w drugiej turze odnotowano 177 tys. 724 nieważne głosy, co stanowiło 0,86 procent. Obecne 0,9 procent oznacza, że choć liczba nieważnych głosów wzrosła, to odsetkowo zmiany są niewielkie.

Co to oznacza dla polskiej demokracji?

Duża liczba nieważnych głosów, zwłaszcza tych z podwójnym "X", może świadczyć o potrzebie lepszej edukacji wyborczej. Choć zasady głosowania są proste, widocznie wciąż nie dla wszystkich są jasne. Z drugiej strony, puste karty mogą być formą cichego protestu lub sygnałem rozczarowania brakiem idealnego kandydata.

Niewątpliwie jednak, rekordowo niska różnica w wynikach i tak wysoka frekwencja świadczą o niezwykle dynamicznym i angażującym okresie wyborczym w Polsce. Pozostaje czekać na dalsze analizy i komentarze ekspertów, które z pewnością pomogą zrozumieć pełen obraz tych historycznych wyborów.


Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama