Spontaniczny protest i brak zaufania
Komitet Mieszkańców Południowych Dzielnic Krakowa zorganizował w środę (4 czerwca) protest przed siedzibą GDDKiA. Powodem były medialne przecieki o planach przebiegu nowej Zakopianki (S7) przez południowe osiedla. Mieszkańcy obawiają się powtórzenia błędów z 2022 r., kiedy podobne warianty zostały już oprotestowane.
Rozmowy z GDDKiA bez efektów
Podczas spotkania GDDKiA nie przedstawiła oficjalnych propozycji przebiegu trasy, nie odniosła się też do medialnych przecieków. Mieszkańcy domagają się rzetelnych badań i dostępu do wszystkich materiałów projektowych.
Władze Krakowa przeciwko S7 przez miasto
Wiceprezydent Krakowa Stanisław Kracik i prezydent Aleksander Miszalski jednoznacznie sprzeciwiają się przebiegowi S7 przez południowe dzielnice. „To rozwiązanie nie ma uzasadnienia gospodarczego i społecznego” – podkreślają. GDDKiA zapowiada oficjalne przedstawienie trzech wariantów pod koniec czerwca, a konsultacje społeczne odbędą się we wrześniu.
Zapowiedź kolejnych protestów
Przedstawiciele Komitetu zapowiadają dalsze działania, jeśli GDDKiA nie uwzględni głosu mieszkańców. Protestujący nie zgadzają się na powielanie błędów z przeszłości i domagają się przejrzystości w procesie projektowym.
Spór o przebieg S7 przez południowe dzielnice Krakowa trwa. Mieszkańcy, władze miasta i protestujący są zgodni – nie ma zgody na przebieg nowej Zakopianki przez Kraków. Śledź kolejne informacje na mjakmałopolska.pl!
Napisz komentarz
Komentarze