Policja pojawiła się w mieszkaniu około godziny 15:30, po otrzymaniu zgłoszenia. Jak poinformował młodszy aspirant Kamil Wójcik z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, w tej chwili nie są znane przyczyny zgonu.
- Przy ulicy Krzyskiej w niedzielę 8 czerwca około godziny 15.30 zostały ujawnione zwłoki młodej kobiety w wieku 26 lat. Nadal pracują tam policjanci pod nadzorem prokuratora. Staramy się ustalić wszelkie okoliczności i przyczyny zgonu tej kobiety z uwagi też na to, że jest osobą młodą, nie możemy wykluczyć żadnych okoliczności - poinformował nas mł. asp. Kamil Wójcik, oficer prasowy tarnowskiej policji.
Śledczy wraz z prokuratorem prowadzili szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia. W działaniach brał udział również pies tropiący, co jest standardową procedurą w tego typu przypadkach i ma na celu zebranie wszelkich możliwych dowodów.
Czy było to morderstwo?
Na obecnym etapie postępowania, ze względu na jego dobro, policja nie udziela dodatkowych informacji na temat zdarzenia ani tożsamości zmarłej. Działania prokuratury i policji koncentrują się na skrupulatnym gromadzeniu materiału dowodowego, który pozwoli na kompleksowe wyjaśnienie tej sprawy.
Wszelkie szczegóły dotyczące przyczyn śmierci oraz ewentualnych wątków w śledztwie zostaną podane do publicznej wiadomości po zakończeniu niezbędnych czynności procesowych i uzyskaniu miarodajnych wyników.
Według informacji podawanych przez tarnowskie portale w akcji służb biorą udział psy tropiące. Tak więc do śmierci młodej kobiety mogły przyczynić się osoby trzecie. Po otrzymaniu informacji od rzecznika KMP w Tarnowie będziemy wiedzieć więcej...
Napisz komentarz
Komentarze