Do tragicznego wypadku na torach w Poroninie doszło w poniedziałkowy wieczór 9 czerwca. Kilkaset metrów od przejazdu kolejowego w Poroninie Misiagach pociąg relacji Zakopane - Rabk -Zdrój potrącił dwie osoby. Natychmiast na miejsce zdarzenia zadysponowano służby ratunkowe, w tym ratowników medycznych i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Niestety jak się okazało życia mężczyzny nie udało się uratować. Kobieta została przetransportowana do szpitala.
Wypadek spowodował znaczne utrudnienia w ruchu na zakopiance w rejonie zdarzenia. Jedna z poszkodowanych osób została przetransportowana karetką do pobliskiego stadionu, gdzie czekał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, aby zapewnić jej dalszą pomoc medyczną. Ruch pociągów na tym odcinku jest całkowicie wstrzymany.
Niebezpieczne praktyki przekraczania torów
Mieszkańcy Poronina zgodnie podkreślają, że w miejscu wypadku często dochodzi do nielegalnego przekraczania torów kolejowych, nazywanego potocznie "przechodzeniem na dziko". Jest to niezwykle niebezpieczna praktyka, która niestety regularnie prowadzi do tragicznych zdarzeń. Tego typu skróty, choć mogą wydawać się wygodne, niosą ze sobą śmiertelne ryzyko.
Konieczność zwiększenia świadomości i bezpieczeństwa
Incydent w Poroninie jest kolejnym przypomnieniem o konieczności zachowania najwyższej ostrożności w pobliżu torów kolejowych. Tory to miejsce przeznaczone wyłącznie dla pociągów, a wchodzenie na nie poza wyznaczonymi przejściami jest surowo zabronione i stanowi bezpośrednie zagrożenie życia.
Warto pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa:
Korzystaj wyłącznie z wyznaczonych przejazdów i przejść.
Zawsze upewnij się, że nie nadjeżdża pociąg, zanim przekroczysz tory, nawet jeśli szlabany są podniesione lub sygnalizacja świetlna jest wyłączona.
Nie używaj słuchawek ani telefonów komórkowych podczas przekraczania torów, aby nic nie rozpraszało Twojej uwagi.
Nigdy nie wchodź na tory, aby skrócić sobie drogę. Kilka dodatkowych metrów to niewygórowana cena za bezpieczeństwo.
Służby apelują do wszystkich o rozwagę i przestrzeganie przepisów, aby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości. Bezpieczeństwo na kolei to wspólna odpowiedzialność.
Napisz komentarz
Komentarze