Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Kolarskie złoto zostaje w Małopolsce! Niewiadoma i Majka królują w Dobczycach!

Małopolska ponownie na ustach kolarskiego świata! Za nami Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Szosowym 2025, które odbyły się na malowniczych i wymagających trasach wokół Dobczyc. Nasi lokalni bohaterowie, Katarzyna Niewiadoma-Phinney oraz Rafał Majka, pokazali klasę, zdobywając złote medale i potwierdzając, że Małopolska to prawdziwa kuźnia kolarskich talentów. Mistrzostwa, które trwały od 25 do 29 czerwca, były prawdziwym świętem kolarstwa, a Małopolska z dumą nosiła tytuł Regionu Gospodarza Mistrzostw Polski w Kolarstwie Szosowym 2025.
Kolarze.
Kolarze.

Autor: Biuro Prasowe UMWM/ Wak

Podziel się
Oceń

Katarzyna Niewiadoma-Phinney: Powrót Królowej po dziewięciu latach

Wszyscy z zapartym tchem śledzili wyścig kobiet, a w szczególności występ Katarzyny Niewiadomej-Phinney. Wychowanka Krakusa Swoszowice i trenera Zbigniewa Klęka, na co dzień ścigająca się w barwach potężnej grupy Canyon/SRAM ZONDACRYPTO, specjalnie przyjechała do Małopolski, by zawalczyć o tytuł. I zrobiła to z nawiązką!

To już drugi złoty medal w wyścigu ze startu wspólnego dla kolarki pochodzącej z Ochotnicy Górnej – poprzedni zdobyła dziewięć lat temu. Trasa z Dobczyc, wiodąca przez malownicze miejscowości takie jak Stadniki, Mierzeń, Zegartowice, Szczyrzyc czy Jodłownik, była niezwykle wymagająca, ale Niewiadoma-Phinney, wraz z Agnieszką Skalniak-Sójką (urodzoną w Krynicy-Zdroju) i Dominiką Włodarczyk, szybko odskoczyła od peletonu.

Panie miały do pokonania dwie rundy po 67 km, a przewaga uciekającej Niewiadomej systematycznie rosła. Na 40 km przed metą miała już 40 sekund przewagi, która szybko urosła do minuty, a na 20 km przed finiszem wynosiła już dwie minuty! Niewiadoma-Phinney pewnie dowiozła złoto do mety, potwierdzając swoją dominację.

Rafał Majka: Triumf w Rodzinnych Stronach

Nie mniej emocjonujący był wyścig mężczyzn, gdzie oczy wszystkich zwrócone były na Rafała Majkę. Faworyt, obecnie jeżdżący w prestiżowej drużynie UAE Emirates, nie zawiódł swoich fanów. Mężczyźni mieli do pokonania identyczną trasę jak kobiety, jednak tym razem pętlę pokonywali trzykrotnie.

Majka musiał się nieco wysilić, zwłaszcza w swoich rodzinnych Zegartowicach, gdzie ruszył z większej grupy, goniąc uciekającą piątkę kolarzy. Choć przytrafił mu się niefortunny upadek z Piotrem Maślakiem, „Zgred” szybko się podniósł i kontynuował pogoń. W końcu wyłoniła się grupa, w której oprócz Majki znaleźli się Filip Maciejuk (Red Bull), Mateusz Gajdulewicz, Michał Pomorski i Paweł Bernas (wszyscy Mazowsze Serce Polski).

Po dynamicznej walce, Majka i Bernas odjechali od reszty, a niedługo potem nasz mistrz zostawił partnera i samotnie pomknął do mety. Na 25 km przed finiszem Majka miał już minutową przewagę, którą pomimo prób odrobienia strat przez kolarzy Mazowsza Serce Polski, utrzymał. Na mecie Rafał Majka cieszył się jak dziecko, a wraz z nim jego pierwszy trener, Zbigniew Klęk, świadkowie tego historycznego triumfu.

Sukces organizacyjny i sportowy Dobczyc

Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Szosowym po raz pierwszy zawitały do Dobczyc, a debiut ten okazał się pełnym sukcesem organizacyjnym i sportowym. Przez cztery dni najlepsi kolarze z całej Polski rywalizowali w jeździe indywidualnej na czas oraz wyścigach ze startu wspólnego w kategoriach elity, U23, juniorów, juniorek oraz tandemów.

Kibice mieli okazję podziwiać walkę największych gwiazd polskiego peletonu na pięknych i wymagających trasach, przebiegających przez powiaty limanowski i myślenicki. W uroczystej dekoracji zawodników uczestniczyła Sylwia Czeremuga, dyrektor Departamentu Sportu i Upowszechniania Kultury Fizycznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, co podkreślało rangę wydarzenia.

Maria Okrucińska: Gwiazda przyszłości z podwójnym złotem!

Warto również wspomnieć o niezwykłym sukcesie Marii Okrucińskiej, która dwukrotnie stanęła na najwyższym stopniu podium! Młoda zawodniczka została mistrzynią Polski w kategorii juniorek zarówno w konkurencji ze startu wspólnego (czas 1:50:55), jak i w jeździe indywidualnej na czas (17:43.04). Jej osiągnięcia to dowód na to, że Małopolska wciąż wychowuje nowe pokolenia kolarskich talentów.

Gratulujemy wszystkim medalistom i dziękujemy Małopolsce za kolejny wspaniały rozdział w historii polskiego kolarstwa!


Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama