Nie milkną echa dramatycznych wydarzeń, jakie miały miejsce w piątek 27 czerwca w Starej Wsi. Uroczystości pogrzebowej Justyny Wróbel, zastrzelonej przez własnego ojca Tadeusza Dudę, a także męża Zbigniewa Wróbla odbędą się w sobotę 5 lipca w kościele pw. Św. Józefa Rzemieślnika w Starej Wsi. O godzinie 10:30 rozpocznie się Modlitwa Różańcowa, a po niej o godzinie 11 odprawiona zostanie Msza Święta. Ciała zamordowanego małżeństwa spoczną na Cmentarzu Komunalnym w Limanowej.
"Prosimy o ciszę i szacunek..."
Poniżej prezentujemy listę, jaki za pośrednictwem portalu limanowa.in opublikowała rodzina tragicznie zmarłego małżeństwa.
Prosimy tylko o jedno – o ciszę i szacunek”
Zabójstwo Justyny i Zbyszka to tragedia, która tydzień temu złamała nasze serca. Nie da się znaleźć słów, które oddałyby ból, jaki czujemy. Z dnia na dzień straciliśmy naszych najbliższych – córkę, syna, siostrę, brata, przyjaciół. Zabrano im życie, a nam – nadzieję, spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy przesłali słowa wsparcia, modlitwy, wyrazy współczucia. Ta fala dobra i solidarności daje nam siłę, by przetrwać kolejne dni. Ale dziś, gdy zbliża się moment ich ostatniego pożegnania, prosimy tylko o jedno – o ciszę i szacunek.
Pogrzeb Justyny i Zbyszka odbędzie się już jutro. To będzie moment bardzo osobisty, przeznaczony dla rodziny, przyjaciół i bliskich. Prosimy wszystkich – dziennikarzy, media, osoby postronne – by uszanowali naszą żałobę. Prosimy: nie publikujcie relacji, nie fotografujcie, nie filmujcie. Dla nas to nie jest wydarzenie – to rozdzierające serca pożegnanie.
Wiemy, że wokół tej sprawy wciąż jest wiele niejasności. Pojawia się wiele pytań, na które dziś nie ma jeszcze odpowiedzi. Rozumiemy to. Ale w dniu pogrzebu prosimy o jedno – o ciszę, szacunek i danie nam przestrzeni do przeżycia żałoby. Będzie czas na pytania. Teraz potrzebujemy spokoju.
Nie kierujemy do nikogo żalu. Rozumiemy, że ta tragedia poruszyła wielu ludzi w całej Polsce. Ale teraz – po dniach pełnych napięcia, strachu, lęku i bólu – chcemy być tylko rodziną w żałobie. Potrzebujemy ciszy. Potrzebujemy pobyć razem, zapłakać, pomilczeć. W ciszy, bez świateł i kamer.
W centrum naszej troski jest teraz roczna Pola – córka Justyny i Zbyszka. Ona nie rozumie jeszcze, co się stało. Uśmiecha się, bawi, szuka Mamy i Taty. To dla Niej dziś biją wszystkie nasze serca. Zrobimy wszystko, by dać Jej dom pełen miłości, poczucia bezpieczeństwa, opieki i ciepła – choć wiemy, że nigdy nie da się wypełnić pustki, jaką zostawiła ta zbrodnia.
Wspólnie z Fundacjami, które odpowiedziały na tę tragedię sercem, potwierdzamy i autoryzujemy dwie zbiórki, których celem jest zabezpieczenie przyszłości Poli. Każda złotówka, każdy gest wsparcia, to pomoc, którą – za zgodą sądu – przeznaczymy wyłącznie na opiekę nad nią i zapewnienie jej godnego życia:
Fundacja Sursum Corda – https://chcepomagac.org/zbiorki/pola-stara-wies-22972/
Fundacja Nadzieja w Nas – https://nadziejawnas.pl/.../pomoc-dla-poli-osieroconej...
Prosimy – niech w tym dramacie dobro będzie silniejsze od zła. Niech Pola dorasta w świecie, w którym – mimo wszystkiego – miłość i solidarność potrafią przetrwać największą tragedię.
Z głębokim bólem i w imieniu całej rodziny
– bliscy Justyny i Zbyszka
Napisz komentarz
Komentarze