Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Sytuacja powodziowa w Małopolsce. Najgorzej po Tatrami, służby w gotowości [FOTO]

Intensywne opady deszczu sieją spustoszenie w Małopolsce. Od północy do wczesnego popołudnia strażacy interweniowali już ponad 90 razy! Najtrudniejsza sytuacja panuje w powiecie tatrzańskim, gdzie odnotowano aż 40 zgłoszeń.
Małopolska podtopienia, ulewne deszcze Małopolska, strażacy Małopolska interwencje, powiat tatrzański zalania, Zakopane powódź

Autor: OSP Kościelisko/Małopolska Alarmowo

Podziel się
Oceń

W środę, 9 lipca, Małopolska zmaga się z fatalną pogodą. Ulewne deszcze doprowadziły do licznych podtopień, zalanych dróg i powalonych drzew. Straż Pożarna ma pełne ręce roboty, a służby i władze regionu zapewniają, że są w pełnej gotowości.

Gdzie sytuacja jest najgorsza?

Najwięcej dramatycznych zdarzeń odnotowano w powiecie tatrzańskim, gdzie strażacy z Zakopanego podjęli już 40 interwencji. To tam skupia się największy wysiłek ratowników. Ale problemy mają również inne regiony. Powiat nowotarski zgłosił 10 interwencji, a Kraków – 8. Po kilka zgłoszeń napłynęło także z Tarnowa, Wadowic, Gorlic i Nowego Sącza.

Oto pełna lista interwencji w poszczególnych powiatach (stan na godzinę 13:40):

  • Zakopane – 40

  • Nowy Targ – 10

  • Kraków – 8

  • Tarnów – 6

  • Nowy Sącz – 5

  • Wadowice – 5

  • Gorlice – 5

  • Sucha Beskidzka – 3

  • Proszowice – 3

  • Brzesko – 2

  • Bochnia – 2

  • Myślenice – 1

  • Wieliczka – 1

Trwa walka z żywiołem 

Blisko 600 strażaków i ponad 120 pojazdów pożarniczych niestrudzenie walczy ze skutkami nawałnic. Ich działania koncentrują się na:

  • Udrażnianiu przepustów i kanalizacji, by woda mogła swobodnie spływać.

  • Usuwaniu połamanych gałęzi i drzew z dróg oraz chodników, zapewniając przejezdność.

  • Wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, posesji i jezdni.

  • Usuwaniu błota i zanieczyszczeń z nawierzchni drogowych, by zapobiec wypadkom.

Na szczęście, mimo tak trudnych warunków, nie odnotowano żadnych osób poszkodowanych ani rannych. Wszystkie zgłoszenia są obsługiwane na bieżąco. Mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie, zapewnia: - Interwencje przebiegają sprawnie. Na ten moment sytuacja jest pod kontrolą, a strażacy nieustannie monitorują rozwój sytuacji meteorologicznej w regionie.

Małopolskie służby w pełnej gotowości!

W związku z dynamiczną sytuacją pogodową, wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar natychmiast zwołał wideokonferencję z przedstawicielami gmin oraz służb ratunkowych, w tym z dowódcą 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

- Sytuacja pogodowa jest dynamiczna i dalej bardzo poważna. Choć na ten moment nie odnotowano przekroczeń stanów alarmowych na rzekach, doskonale wiemy, jak poważne szkody potrafią wyrządzić mniejsze cieki wodne. Obowiązują ostrzeżenia wysokiego stopnia, alerty wskazują na ryzyko wystąpienia podtopień. Służby pozostają w pełnej gotowości – podkreślił wojewoda Klęczar.

Pomoc dla poszkodowanych: Do 200 000 zł na remont!

Dobra wiadomość dla tych, którzy ucierpieli w wyniku burz i wichur – można liczyć na wsparcie finansowe! Pierwszym krokiem jest kontakt z Ośrodkiem Pomocy Społecznej. Następnie gmina może wystąpić do wojewody o środki z tytułu klęski żywiołowej.

Dyrektor Wydziału Polityki Społecznej MUW Ryszard Jaworski wyjaśnił, że przewidziane formy pomocy to:

  • Do 8 000 zł – doraźna pomoc dla rodziny lub osoby samotnie gospodarującej.

  • Do 200 000 zł – na remont lub odbudowę budynku mieszkalnego/lokalu.

  • Do 100 000 zł – na remont lub odbudowę budynków gospodarczych.

- W budżecie wojewody środki są zabezpieczone. Jeśli tylko wpłyną stosowne wnioski, mogą być natychmiast przekazane gminom – dodał Jaworski.

Osuwiska i gotowość WOT: Dodatkowe zagrożenia i wsparcie

Małopolska musi mierzyć się również z innym poważnym zagrożeniem. Centrum Geozagrożeń Państwowej Służby Geologicznej ostrzega przed możliwymi osuwiskami, szczególnie w południowej i środkowej części Polski. Dla zachodniej Małopolski obowiązuje ostrzeżenie trzeciego stopnia, co oznacza, że ryzyko jest wysokie.

W związku z trudną sytuacją, minister obrony narodowej i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zarządził podniesienie gotowości brygad WOT. - W naszej brygadzie mamy wydzielone dwa moduły zadaniowe – łącznie 100 żołnierzy. Na wniosek pana wojewody możemy natychmiast uruchomić siły i sprzęt – zapewnił płk Marcin Siudziński, dowódca 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Małopolski Urząd Wojewódzki zapewnia, że służby są w stałym kontakcie z samorządami i monitorują sytuację na bieżąco, by natychmiast reagować na zgłoszenia.

Czy intensywne opady w Twojej okolicy również wyrządziły szkody? Daj znać w komentarzu!


Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama