Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Oślepiał pilotów wiązką lasera. Rodzice 9-latka staną przed Sądem Rodzinnym [FILM]

Nieodpowiedzialna, ale potencjalnie katastrofalna w skutkach sytuacja wstrząsnęła społecznością lotniczą. W ubiegły piątek, w trakcie nocnego szkolenia samolotowego nad Nowym Targiem, w stronę przelatującej maszyny skierowana została silna wiązka lasera. Choć incydent nie doprowadził do tragedii, wywołał natychmiastową reakcję służb i doprowadził do ustalenia, że za ten skrajnie niebezpieczny czyn odpowiada zaledwie 9-letni chłopiec. Sprawa ta, pomimo wzruszającego gestu rodziny, trafi do Sądu Rodzinnego.
Podhale, wiązka lasera, lotnisko w Nowym Targu, nowotarskie lotnisko, sąd rodzinny, 9-latek skierował wiązkę lasera
Podziel się
Oceń

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło po zmroku. Ktoś z jednego z bloków przy osiedlu Polana Szaflarska w Nowym Targu skierował intensywne zielone światło wprost na samolot. Natychmiastowe zgłoszenie pilota o oślepianiu umożliwiło szybką interwencję patrolu policji. Lotnisko Nowy Targ, nagłaśniając całą sytuację, opublikowało w mediach społecznościowych nagranie z pokładu samolotu, które ukazywało intensywność i realne zagrożenie, jakie stwarzała wiązka kierowana prosto w kabinę pilotów.

Konsekwencje prawne i realne zagrożenie katastrofą

Szybkie działania policji doprowadziły do ustalenia tożsamości sprawcy. Choć 9-latek z racji wieku nie podlega odpowiedzialności karnej, za jego nieroztropne zachowanie odpowiedzą prawnie jego rodzice. O konsekwencjach ich niedopatrzenia zadecyduje Sąd Rodzinny w Nowym Targu. Sprawy tego typu są traktowane z najwyższą powagą, ponieważ skierowanie wiązki lasera w stronę statku powietrznego jest czynem, który może prowadzić do chwilowego olśnienia lub oślepienia załogi, a w skrajnym przypadku do utraty orientacji i katastrofy.

Polskie prawo lotnicze, w artykule 87a, surowo zabrania emitowania wiązki lasera w kierunku statku powietrznego. Zgodnie z tymi przepisami, a także art. 211 Prawa Lotniczego, za złamanie zakazu grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub nawet pozbawienia wolności do roku. Co więcej, jeśli taki czyn zostanie uznany za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym (Art. 174 Kodeksu Karnego), sprawcy – w tym przypadku, gdyby był osobą pełnoletnią – groziłoby nawet do ośmiu lat więzienia. Ta sytuacja to dramatyczne przypomnienie o powadze, z jaką należy traktować wszelkie próby ingerencji w ruch lotniczy.

Gest skruchy na lotnisku: Rodzice i 9-latek przepraszają

Mimo nieuchronnych konsekwencji prawnych, załoga Lotniska Nowy Targ przekazała również ważną informację, stawiając całą sprawę w nieco innym świetle. W opublikowanym komunikacie pochwalono postawę rodziców i samego chłopca.

"Sprawcą całego zamieszania okazał się 9-latek, którego rodzice niestety poniosą teraz konsekwencje swojego niedopatrzenia, o tym zadecyduje Sąd Rodzinny. Ale też na dużą pochwałę zasługuje postawa rodziców oraz samego chłopca, którzy mieli odwagę przyjechać na lotnisko, spotkać się z pilotami i przeprosić za swoje zachowanie. Nie każdego stać na taki gest" – czytamy w oficjalnym komunikacie.

Ten gest skruchy jest sygnałem, że rodzina w pełni zrozumiała powagę sytuacji. Władze lotniska i policja ponownie zaapelowały do wszystkich opiekunów o uświadamianie dzieciom potencjalnych zagrożeń związanych z nieodpowiedzialnym używaniem laserów, mając nadzieję, że ten incydent będzie przestrogą dla całej lokalnej społeczności.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama