Dramat na stacji w Brzesku: Pijani dziadkowie opiekowali się 5-letnim Wnukiem!

Interwencja Policji i szokujące wyniki badań

Na miejscu zdarzenia mundurowi zastali 54-letnią kobietę i jej 60-letniego męża, którzy opiekowali się swoim 5-letnim wnukiem. Jak ustalono, para zabrała chłopca na wycieczkę pociągiem. Podczas podróży doszło do sprzeczki słownej z kierownikiem pociągu, co skłoniło małżeństwo do opuszczenia składu na stacji Brzesko Okocim.

Funkcjonariusze natychmiast przeprowadzili badanie stanu trzeźwości dziadków. Wyniki były szokujące: u mężczyzny urządzenie wykazało 2,6 promila alkoholu w organizmie, natomiast u kobiety 1,3 promila. Tak wysoki poziom alkoholu stanowił bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa 5-letniego dziecka.

Ojciec nieświadomy zagrożenia, Wnuk bezpieczny

Na miejsce zdarzenia wezwano ojca chłopca, który został powiadomiony o całej sytuacji. Okazało się, że był on całkowicie nieświadomy tego, iż dziadkowie znajdują się pod wpływem alkoholu. Na szczęście, dzięki szybkiej interwencji policji, chłopiec bezpiecznie wrócił pod opiekę ojca.

Konsekwencje prawne dla Dziadków

Wobec nietrzeźwych dziadków wszczęto postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia małoletniego, nad którym sprawowali opiekę. Za takie przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Materiały dotyczące tej bulwersującej sytuacji zostaną również przekazane do Sądu Rejonowego Wydziału Rodzinnego i Nieletnich właściwego ze względu na miejsce zamieszkania dziadków. Sprawa ta podkreśla wagę odpowiedzialnej opieki nad dziećmi i stanowi przestrogę dla wszystkich opiekunów.