Na miejsce, oprócz strażaków, skierowano również naziemny Zespół Ratownictwa Medycznego (ZRM) oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR) z bazy Ratownik 6, stacjonującej na lotnisku w Krakowie-Kokotowie. Interwencja była konieczna ze względu na stan poszkodowanego, który wymagał pilnej pomocy i specjalistycznego transportu.
Sprawna akcja ratunkowa
Główne działania strażaków z OSP Krzeszowice i wspierającej ich OSP Czatkowice skupiły się na zabezpieczeniu terenu. Kluczowym zadaniem było przygotowanie i oznakowanie bezpiecznego lądowiska dla śmigłowca LPR, co pozwoliło na sprawną i bezpieczną operację w trudnym terenie. Strażacy użyli do tego celu lekkiego samochodu ratownictwa technicznego GLBMRt z OSP Krzeszowice oraz ciężkiego samochodu GBA z OSP Czatkowice.
Ostatecznie, po udzieleniu pierwszej pomocy, poszkodowany został przetransportowany do szpitala przez naziemny zespół ratownictwa medycznego (ZRM K01-138), co podkreśla, jak skoordynowane i dynamiczne są działania służb w sytuacjach kryzysowych. Śmigłowiec LPR, mimo gotowości, nie musiał zabierać pacjenta.
Rosnące znaczenie współpracy służb
To zdarzenie kolejny raz uwidacznia, jak kluczowa jest sprawna współpraca między różnymi służbami ratunkowymi. Dyspozytorzy, podejmując decyzje, muszą błyskawicznie ocenić sytuację i zadysponować odpowiednie siły i środki — od lokalnej straży pożarnej, przez naziemne zespoły medyczne, aż po lotnicze pogotowie ratunkowe. Ich zgrane działania są fundamentem, na którym opiera się system ratownictwa w Polsce, zapewniając poszkodowanym najlepsze możliwe szanse na przeżycie i szybki powrót do zdrowia.
Napisz komentarz
Komentarze