Rafał Augustyniak bohaterem! Legia triumfuje w Krakowie z Szachtarem po dramatycznym finiszu!

Strzał, który olśnił Reymana

Mecz od samego początku był zacięty, pełen fauli i twardej walki w środku pola, co odzwierciedlały częste rzuty wolne po obu stronach. W 16. minucie przyszedł moment, który poderwał z miejsc fanów Legii. Po przechwycie w środkowej strefie boiska, obrońca Legii, Rafał Augustyniak, zdecydował się na odważne uderzenie z dystansu. Piłka, po fantastycznym, precyzyjnym strzale, wpadła do siatki, nie dając szans bramkarzowi Szachtara, Fesiunowi.

Gol Augustyniaka był nie tylko piękny, ale też przełamał impas. Legia, która w pierwszych minutach musiała odpierać ataki, zyskała pewność. Choć Szachtar próbował odrobić straty, między innymi po rzutach rożnych wykonywanych przez Shveda i strzałach Bondarenki, defensywa Wojskowych, z Kacprem Tobiaszem na bramce, nie pozwalała na wyrównanie. Do przerwy Legia schodziła z prowadzeniem 1:0.

Wyrównanie i burza zmian

W drugiej części gry Szachtar wyszedł z większą determinacją. Legia momentami cofnęła się zbyt głęboko, oddając inicjatywę. Skutek był widoczny w 61. minucie, kiedy to po dośrodkowaniu Konopli z prawej flanki, Luca Meirelles z bliskiej odległości strzałem głową pokonał Tobiasza, doprowadzając do wyrównania 1:1.

Trener Legii zareagował podwójną zmianą, wpuszczając bardziej doświadczonych Bartosza Kapustkę i Antonio Čolaka w miejsce Urbańskiego i Rajovicia. Szachtar również odświeżył skład. Mimo twardej walki, kartkowania (Konoplia, Nazaryna) i prób strzałów (Čolak w 88. minucie - świetna obrona Fesiuna), wynik utrzymywał się na remisie.

Dublet Augustyniaka i szał radości!

Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, Legia otrzymała rzut wolny tuż przed polem karnym Szachtara. Sytuacja wymarzona do zadania decydującego ciosu. Do piłki podszedł Augustyniak, a jego nazwisko w Legii stało się synonimem spektakularnych trafień.

90+4 minuta: Rafał Augustyniak uderzył fenomenalnie z rzutu wolnego, pokonując mur i bramkarza Szachtara. Piłka wpadła do siatki! To był dublet marzeń pomocnika Legii i gol na wagę zwycięstwa 1:2!

Tym razem VAR nie miał wątpliwości. Chwilę po strzeleniu bramki, sędzia zagwizdał po raz ostatni. Legia, w najbardziej dramatycznych okolicznościach, odniosła cenne, pierwsze zwycięstwo w fazie ligowej Ligi Konferencji Europy! Ten triumf ma ogromne znaczenie psychologiczne i punktowe, odwracając złą passę Wojskowych.

Małopolska gościła dziś nie tylko Ligę Konferencji, ale i wielki powrót Legii. Dwa gole Rafała Augustyniaka, oba spektakularne, dały Legii nie tylko trzy punkty, ale i zastrzyk ogromnej wiary w siebie, której tak bardzo brakowało po ostatnich niepowodzeniach. Polska ma swojego bohatera europejskich pucharów! 

Składy:

Szachtar: 23 Fesiun - 26 Konoplia( 84' 17 Tobias), 18 Ghram, 22 C Matviyenko, 16 Azarov - 6 Marlon Gomes( 77' 29 Nazaryna) - 9 Shved( 59' 37 Lucas Ferreira), 21 Bondarenko( 59' 20 Hlushchenko), 14 Isaque, 7 Eguinaldo( 59' 11 Newertton) - 49 Luca Meirelles

Legia: 1 Tobiasz - 7 Wszołek, 3 Kapuadi, 91 Piątkowski, 13 Reca - 53 Urbański( 59' 67 Kapustka) 8 C Augustyniak, 22 Elitim( 85' 82 Urbański) - 11 Chodyna( 85' 20 Żewłakow), 29 Rajovic( 59' 14 Colak), 77 E. Krasniqi( 67' 30 Stojanovic)