autostrada A4

Do dwóch zdarzeń drogowych doszło w czwartek 17 października na autostradzie A4. Na tarnowskim odcinku drogi zderzyły się dwa samochody osobowe, natomiast w okolicy węzła Niepołomice wystrzeliła opona ciężarówki. Na całe szczęście nie było osób poszkodowanych.

W niedzielne popołudnie 13 października na autostradzie A4 na pasie prowadzącym w kierunku Rzeszowa miał miejsce wypadek drogowy. Na 406 kilometrze trasy samochód osobowy rozbił się na barierach energochłonnych, a w akcji ratowniczej wziął udział śmigłowiec LPR.

W piątek 11 października doszło do tragicznego wypadku na autostradzie A4 w okolicach miejscowości Rudno. Po dachowaniu pojazdu życia jednej osoby nie udało się uratować.

W nocy z niedzieli na poniedziałek 7 października doszło do poważnego zdarzenia drogowego na autostradzie A4. Na 410 kilometrze trasy, na jezdni w kierunku Katowic, zderzył się bus pasażerski z samochodem osobowym.

We wtorkowy wieczór 1 października, na autostradzie A4 doszło do poważnego wypadku, w którym uczestniczył motocyklista podróżujący z dzieckiem. Kierujący jednośladem stracił panowanie nad pojazdem na wysokości zjazdu na Łagiewniki, w kierunku Katowic.

W sobotę wieczorem 28 września na 474 kilometrze autostrady A4 w kierunku Rzeszowa doszło do poważnego wypadku. Zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe. Trzy osoby, w tym 11-letnie dziecko trafiły do szpitala, a dwie uciekły z miejsca zdarzenia.

Do zderzenia trzech samochodów osobowych doszło w sobotni wieczór 28 września na 411 kilometrze autostrady A4 w kierunku Katowic. Na całe szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Wczoraj wieczorem około godziny 20:00 na 491 kilometrze autostrady A4 w kierunku Rzeszowa doszło do groźnego zdarzenia drogowego, którego sprawcą był łoś. Zderzyły się dwa pojazdy: volkswagen passat i peugeot.

Wczorajsza noc przyniosła chwile grozy dla 49 dzieci i młodzieży z gminy Trzciana koło Bochni, wracających z wakacji nad morzem. Autokar, którym podróżowali, stanął w płomieniach na autostradzie A4 w okolicach Miejsca Obsługi Podróżnych Chechło.

W sobotę 24 sierpnia przeżyliśmy chwile grozy na autostradzie A4. Na 435 kilometrze czeski autokar zjechał z drogi, uderzając w bariery ochronne i ekrany akustyczne. Na szczęście, cudem nikomu nic się nie stało.

Wczesnym rankiem na autostradzie A4 doszło do tragicznego zdarzenia, które kosztowało życie jednej osoby. Około godziny 5:30 na 506. kilometrze trasy, pomiędzy węzłami Tarnów Centrum a Dębicą, kierujący samochodem osobowym Chevrolet, 19-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego, z nieustalonych przyczyn zderzył się z ciężarówką.

11 lipca na krakowskiej obwodnicy doszło do niebezpiecznej sytuacji, która mogła zakończyć się tragicznie. Rowerzysta poruszał się autostradą A4, narażając siebie i innych uczestników ruchu drogowego na ogromne ryzyko.