Mecz toczył się w rocznicę najazdu Rosjan na Polskę podczas II wojny światowej - 17 września 1939 roku. Nie zapomnieli o tym kibice, którzy przygotowali stosowną oprawę i odpalili racę. Dlatego, w 27. minucie, sędzia na krótką chwilę przerwał mecz.
.jpg)
Sześć minut wcześniej na prowadzenie wyszedł Hutnik, za sprawą Miłosza Drąga, który celnie uderzył sprzed pola karnego. Cała pierwsza połowa toczyła się pod dyktando gospodarzy, ale nie zdołali już podwyższyć wyniku.
Kwadrans dobrej gry, to za mało. Stomil przegrał z Hutnikiem
Po przerwie mocno zaczął Stomil. Już w 49. minucie, doprowadził do wyrównania, po trafieniu Tomasza Bały, który wyprzedził obrońcę i wślizgiem umieścił piłkę w siatce.
Po tym golu, zrobiło się jeszcze ciekawiej i raz za razem sunęły ataki na jedną i drugą bramkę. Jeszcze przed upływem godziny gry, uderzali Jakub Marcinkowski i Deniss Rakels, ale w obu przypadkach górą był Łukasz Jakubowski. W odpowiedzi groźnie uderzał Hubert Krawczun, ale minimalnie się chybił.
Później tempo meczu zmalało i znowu zaczęła się zarysowywać przewaga Hutnika. W 77. minucie, głową uderzał Marcin Wróbel, ale znowu wykazał się Jakubowski. Jednak 5 minut później, napastnik Hutnika był już skuteczniejszy i w podobnej sytuacji, po wrzutce Rakelsa i strzale głową, przypieczętował zwycięstwo gospodarzy.
Dzięki tej wygranej, Hutnik awansował do strefy barażowej, na piąte miejsce, z 15 punktami na koncie. Na ten dorobek składają się 4 zwycięstwa i 3 remisy. 3 wygrane, Hutnik odniósł na Suchych Stawach. Dodatkowo dwukrotnie tam remisował i stworzył ze swojego obiektu prawdziwą twierdzę.
Hutnik Kraków - Stomil Olsztyn 2:1
Bramki: Drąg (21.), M. Głogowski (82.) - Bała (49.)
Żółte kartki: Zawadzki, Kubowicz, K. Głogowski, Rakels - Szramowski, Shinonaga
Hutnik: Kaczorowski - K. Głogowski, Kubowicz, Wenger, Marcinkowski (78. M. Głogowski) - Rakels, Zawadzki, Drąg, Budziński (78. Świątek), Kieliś - Lelek (68. Wróbel)
Stomil: Jakubowski - Waleńcik, Sadowski, Kuban - Wójcik (66. Karlikowski), Szramowski (66. Stromecki), Bezpalec Tuleja (33. Szabaciuk) - Shinonaga, Bała (73. Kurbiel), Żwir (46. Krawczun)
Napisz komentarz
Komentarze