Polacy na "piątkę" w konkursie duetów. Podium było tylko o krok...

Po odwołaniu czwartkowych treningów i kwalifikacji ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne to piątek był pierwszym dniem rywalizacji na Heini-Klopfer-Skiflugschanze. Przed konkursem duetów odbyły się dwie serie treningowe - na podstawie ich wyników trener Thomas Thurnbichler wytypował do składu na konkurs duetów Piotra Żyłę i Aleksandra Zniszczoła, który latał w treningach zdecydowanie najdalej z reprezentantów Polski.

Po pierwszej serii rywalizacji dwunastu drużyn nasza drużyna plasowała się na 3. pozycji. Konkurs udanie rozpoczął Piotr Żyła, lądując w dobrym stylu na 212. metrze, zaś Aleksander Zniszczoł dołożył do tej odległości 2,5 metra.

W pierwszej części finałowej rundy zmianie uległ kierunek wiatru, który zaczął sprzyjać skoczkom. Przełożyło się to na zdecydowanie lepsze odległości pierwszej grupy zawodników. Piotr Żyła osiągnął w swojej finałowej próbie 227,5 metra, co pozwoliło utrzymać naszą drużynę na 3. lokacie, o 0,6 punktu nad reprezentacją Austrii. Kończący zmagania Aleksander Zniszczoł w zdecydowanie mniej korzystnych warunkach doleciał do 212. metra. W ostatecznym rozrachunku dało nam to 5. miejsce - 17,9 punktu za 3. Austrią i 7,4 punktu za 4. Japonią. Zwyciężyli Słoweńcy - Timi Zajc (223/233,5 m) i Domen Prevc (222,5/229 m).