Tragiczny wypadek w Tatrach. Ratownicy TOPR apelują o rozwagę [FOTO]

Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR) zostali wezwani do pomocy około godziny 15:42. Informacja, która dotarła do centrali TOPR, mówiła o upadku turysty ze Zmarzłej Przełączki Wyżniej Żlebem Honoratka. Ze względu na gęstą mgłę i opady deszczu, ratownicy nie mogli dotrzeć na miejsce śmigłowcem. Musieli udać się pieszo, co wydłużyło czas akcji ratunkowej.

Po dotarciu na miejsce okazało się, że ciało turysty zatrzymało się nad ostatnim progiem żlebu. W związku z tym, do ewakuacji konieczne było użycie technik linowych. Po wydobyciu ciała turysty z żlebu, ratownicy przetransportowali je noszami do szlaku, a następnie na plecach do Schroniska Murowaniec. Skąd ciało zostało przewiezione samochodem do Zakopanego.

Niestety, to nie był jedyny wypadek tego dnia. W tym samym czasie, co upadek w Żlebie Honoratka, doszło do kolejnego zdarzenia w Zawratowym Żlebie. Turystka spadła z wysokości i doznała poważnych obrażeń. Na szczęście, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kobieta została przetransportowana do Murowańca, a następnie do szpitala.

Pomocy potrzebowała również towarzyszka poszkodowanej turystki, która również wymagała ewakuacji ze szlaku.

Oba wypadki miały miejsce na skutek poślizgnięcia się na stromych i twardych śniegach. Ratownicy TOPR apelują o rozwagę i dostosowanie wyboru szlaków do swoich umiejętności i warunków pogodowych. W wyższych partiach Tatr śnieg zalega jeszcze w wielu miejscach. Poruszanie się w takich warunkach wymaga odpowiedniego przygotowania, zimowego ekwipunku, a w niektórych przypadkach również asekuracji.

Pamiętajmy:

• Przed wyjściem w góry sprawdźmy prognozę pogody i dobierzmy szlak do swoich umiejętności.
• Zabierzmy ze sobą odpowiedni ekwipunek, w tym ciepłe ubrania, wygodne buty i raki.
• W razie potrzeby korzystajmy z asekuracji.
• Nie przeceniajmy swoich sił i nie ryzykujmy.

Wczorajsze wypadki to kolejny dowód na to, jak ważne jest zachowanie rozwagi w górach.

Akcje ratunkowe w obu wypadkach zakończyły się o północy. Wzięło w nich udział 18 ratowników TOPR.