Wstrząs w Mostku pod Wolbromiem. Proboszcz miał molestować dzieci

W małej miejscowości Mostek pod Wolbromiem doszło do wydarzenia, które na długo pozostanie w pamięci mieszkańców. 63-letni proboszcz parafii, Jacek K., pełniący swoją funkcję przez 13 lat, został zatrzymany przez policję i aresztowany na trzy miesiące. Duchownemu postawiono poważne zarzuty dotyczące wykorzystywania seksualnego dzieci.

Decyzja o aresztowaniu zapadła po tym, jak prokuratura zebrała wystarczające dowody obciążające księdza. Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu, która prowadzi śledztwo, istnieje wysokie ryzyko matactwa ze strony podejrzanego. Za zarzucane mu czyny grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Zdecydowane działanie biskupa Artura Ważnego 

Zatrzymanie proboszcza wywołało ogromne poruszenie zarówno wśród mieszkańców Mostku, jak i w całej diecezji sosnowieckiej. Lokalna społeczność, choć zszokowana, przyznaje, że pojawiały się niepokojące sygnały dotyczące zachowania księdza.

Kuria Diecezjalna w Sosnowcu natychmiast zareagowała na tę sytuację, zawieszając proboszcza w pełnieniu wszelkich funkcji kościelnych. Nowy biskup sosnowiecki, Artur Ważny, zapowiedział przeprowadzenie audytu oraz powołanie specjalnej komisji, która zajmie się zbadaniem podobnych przypadków w diecezji. Kuria deklaruje pełną współpracę z prokuraturą i oferuje pomoc osobom pokrzywdzonym.

Sprawa proboszcza z Mostku pod Wolbromiem to kolejny przypadek wykorzystywania seksualnego dzieci przez osoby duchowne, który wstrząsa opinią publiczną. Wydarzenie to pokazuje, że problem pedofilii w Kościele wciąż istnieje i wymaga zdecydowanych działań.