Pożar budynku mieszkalnego w Rzezawie. Duże straty [ZDJĘCIA]

Do akcji gaśniczej skierowano szeroki wachlarz sił i środków. Na miejscu zdarzenia pracowały zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej (JRG) Bochnia, a także jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP) z Rzezawy, Bratucic, Jodłówki, Krzeczowej i Borka. Obecność tak wielu jednostek świadczy o potencjalnej skali zagrożenia oraz determinacji służb do szybkiego opanowania sytuacji.

Oprócz straży pożarnej, na miejscu zdarzenia obecne były również inne służby, w tym policja, pogotowie gazowe oraz pogotowie energetyczne. Ich obecność była kluczowa dla zapewnienia kompleksowego wsparcia w trakcie akcji gaśniczej oraz zabezpieczenia terenu. Współpraca między różnymi służbami jest nieoceniona w sytuacjach kryzysowych, pozwalając na efektywne zarządzanie sytuacją oraz minimalizację potencjalnych szkód.

Po ugaszeniu ognia, strażacy przystąpili do dogaszania wszelkich zarzewi ognia, które mogły pozostać w pogorzelisku. Równocześnie, przeprowadzono szczegółowe sprawdzenie konstrukcji budynku pod kątem ewentualnych uszkodzeń. Tego typu działania są standardową procedurą po każdym pożarze, mającą na celu upewnienie się, że budynek jest bezpieczny i nie stwarza dalszego zagrożenia.