Szok i tragedia w Białym Dunajcu. 17-latka weszła wprost pod pociąg [FOTO]

To zdarzenie, które mrozi krew w żyłach, budzi wiele pytań. Jak to możliwe, że młoda osoba znalazła się na torach, skoro – jak wynika ze wstępnych ustaleń policji – zapory były opuszczone, a sygnalizacja świetlna działała prawidłowo?

Pierwsze szczegóły z miejsca zdarzenia

Na miejsce natychmiast skierowano wszystkie służby ratunkowe. Policjanci z zakopiańskiej komendy, pod nadzorem prokuratora, rozpoczęli intensywne czynności śledcze. Obraz, który zastali, musiał być wstrząsający. Śledczy przeprowadzili szczegółowe oględziny terenu, zabezpieczali ślady, a także przesłuchiwali świadków, którzy mogli widzieć ostatnie chwile życia nastolatki lub samo zdarzenie.

Maszynista pociągu, który brał udział w wypadku, został poddany badaniu na obecność alkoholu. Wynik – negatywny. Mimo to, pobrano próbki jego krwi do dalszych, szczegółowych analiz. To standardowa procedura w tak poważnych sprawach.

Dowody zabezpieczone 

Kluczem do rozwikłania zagadki tej tragedii mogą okazać się nagrania. Policja zabezpieczyła materiał z kamery umieszczonej w lokomotywie pociągu, a także z monitoringu na przejeździe kolejowym. Czy te zapisy rzucą światło na to, dlaczego 17-latka znalazła się na torach mimo ewidentnych sygnałów ostrzegawczych? Czy poznamy motywy jej decyzji, czy może był to tragiczny splot okoliczności?

Prokuratura wszczęła już śledztwo, które ma na celu dogłębne wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego śmiertelnego wypadku. Będzie ono obejmować analizę zebranych dowodów, zeznań świadków oraz danych z zabezpieczonych nagrań. Dopiero po zakończeniu wszystkich czynności śledczych będzie można jednoznacznie odpowiedzieć na pytania, które dziś zadaje sobie cała Polska.

PAMIĘTAJMY: BEZPIECZEŃSTWO NA PRZEJEŹDZIE KOLEJOWYM JEST KLUCZOWE!

To tragiczne wydarzenie jest bolesnym przypomnieniem o konieczności zachowania najwyższej ostrożności na przejazdach kolejowych. Nawet jeśli wydaje się, że jesteśmy w bezpiecznym miejscu, opuszczone zapory i działająca sygnalizacja to zawsze bezwzględny sygnał: STOP! Nie wchodź, nie wjeżdżaj!