Kilka minut przed godziną 3:00 nad ranem do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie wpłynęło zgłoszenie, które natychmiast postawiło na nogi liczne zastępy straży. Gdy pierwsi ratownicy dotarli na miejsce zdarzenia w Zabawie (gmina Radłów), zobaczyli płomienie obejmujące samochód dostawczy, a ogień zdążył już przenieść się na elewację pobliskiego budynku gospodarczego.
Panele fotowoltaiczne na dachu – realne zagrożenie!
Sytuacja była szczególnie niebezpieczna ze względu na obecność paneli fotowoltaicznych na dachu płonącego budynku. Pożary z udziałem instalacji PV stanowią dodatkowe wyzwanie dla strażaków ze względu na ryzyko porażenia prądem oraz trudność w gaszeniu. Szybka i zdecydowana reakcja służb była kluczowa. Strażacy, wykorzystując drabinę mechaniczną, zdołali sprawnie opanować rozprzestrzeniające się płomienie, minimalizując dalsze straty.
W akcji gaśniczej wzięło udział aż 7 zastępów straży pożarnej, w tym zarówno jednostki Państwowej Straży Pożarnej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej. To świadczy o skali zagrożenia i konieczności zaangażowania dużych sił.
Mimo heroicznej walki z żywiołem, samochód dostawczy spłonął niemal doszczętnie. Znaczna część konstrukcji dachu budynku gospodarczego również uległa spaleniu, co oznacza poważne straty materialne dla właścicieli. Akcja gaśnicza trwała około dwóch godzin, a ostatnie jednostki wróciły do baz tuż przed godziną 5:00 rano.
Najważniejsza informacja jest taka, że nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. To cud, biorąc pod uwagę intensywność pożaru i porę, o której się rozpoczął. Przyczyny pożaru będą teraz szczegółowo badane przez odpowiednie służby, aby ustalić, co dokładnie doprowadziło do tego nocnego dramatu.
Napisz komentarz
Komentarze