Wiatr zerwał dach na zabytkowej Bazylice Mniejszej w Trzebini

Jak poinformował burmistrz Trzebini, Jarosław Okoczuk, gwałtowne zjawiska atmosferyczne w znacznym stopniu dotknęły mieszkańców tej gminy. Wiatr i intensywne opady deszczu doprowadziły do uszkodzenia pięciu dachów, w tym szczególnie widoczne są straty na osiedlu Piaski oraz na zabytkowej Bazylice Mniejszej, gdzie uszkodzony został dach. To wydarzenie stanowi poważne wyzwanie dla lokalnych władz i konserwatorów zabytków.

- Na terenie miejscowości Trzebinia w powiecie chrzanowskim wiatr uszkodził poszycie dachu na Bazylice Mniejszej. Uszkodzony jest dach na powierzchni około 400 m2, woda nie przedostala się do wnętrza Bazyliki, trwają prace zabezpieczające dach. 12 strażaków na miejscu akcji - informuje mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. 

Silny podmuch wiatru miał również poważne konsekwencje dla infrastruktury miejskiej. Na ulicy Kilińskiego powalone drzewo spadło na zaparkowany samochód. Na szczęście, mimo groźnie wyglądającego zdarzenia, nikt nie odniósł obrażeń. Straż Pożarna przyjęła kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących różnorodnych uszkodzeń – od powalonych drzew po zerwane elementy poszycia dachowego, co świadczy o szerokim zasięgu burzy.

W obliczu tak wielu incydentów, służby ratunkowe natychmiast przystąpiły do działania. Strażacy koncentrowali się na zabezpieczaniu uszkodzonych budynków oraz usuwaniu powalonych drzew i innych przeszkód z dróg i posesji. Burmistrz Okoczuk podkreślił w swojej wypowiedzi, że rozmiar zniszczeń jest znaczący, co zapowiada długą noc pracy dla wszystkich zaangażowanych. Poinformował również o stałym kontakcie ze służbami Wojewody, co wskazuje na koordynację działań na szerszym szczeblu i być może konieczność uzyskania dodatkowego wsparcia.

Zakłócenia w dostawie prądu w gminie Alwernia

Skutki burzy odczuwalne były również w sąsiednich gminach. Burmistrz Alwerni, Beata Nadzieja-Szpila, potwierdziła, że gwałtowne zjawiska atmosferyczne, w tym porywisty wiatr, doprowadziły do zerwania linii energetycznych. W rezultacie, niektóre miejscowości w gminie Alwernia pozostają bez dostępu do energii elektrycznej. Ekipy techniczne pracują nad jak najszybszym przywróceniem zasilania, jednak skala uszkodzeń może oznaczać, że proces ten potrwa kilka godzin.