Poranny dramat w Nowej Hucie. Zakrwawiony mężczyzna z maczetą w oknie

Zakrwawiony mężczyzna z maczetą w oknie 

Świadkowie relacjonowali, że mężczyzna głośno krzyczał z okna, wywołując panikę wśród przechodniów i mieszkańców. Na miejsce natychmiast wezwano liczne patrole policji oraz Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji, aby opanować sytuację. Teren wokół budynku został natychmiast zabezpieczony, a na dole rozłożono skokochron, przygotowując się na najgorszy scenariusz.

Funkcjonariusze podjęli próbę negocjacji z desperatem, mając nadzieję na pokojowe rozwiązanie kryzysu. Mimo usilnych starań, mężczyzna pozostawał mocno pobudzony i nie reagował na prośby. W obliczu narastającego zagrożenia, antyterroryści podjęli decyzję o siłowym wejściu do mieszkania. Ich sprawna i szybka akcja pozwoliła na obezwładnienie mężczyzny i zapewnienie mu pierwszej pomocy medycznej. 29-latek z niegroźnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala.

Komunikat Małopolskiej Policji 

Małopolska policja, odnosząc się do zdarzenia, opublikowała komunikat. - Dziś w nocy policjanci otrzymali kilka zgłoszeń z krakowskiej Nowej Huty, że z jednego z mieszkań, dochodzą odgłosy rozbijanych przedmiotów i głośne hałasy. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze udali się do wytypowanego mieszkania znajdującego się na piątym piętrze bloku. Na miejsce skierowano zespół ratownictwa medycznego oraz strażaków, którzy rozłożyli skokochron. Podkreślono również, że mężczyzna mógł stanowić zagrożenie dla siebie i innych, co uzasadniało interwencję kontrterrorystów.

Motywy działania mężczyzny pozostają na ten moment nieznane. Dramatyczne nagrania z akcji, choć krążące w mediach społecznościowych, nie są publikowane ze względu na ich drastyczny charakter. Portal Kr24 wskazuje, że mieszkańcy Nowej Huty byli wstrząśnięci zajściem, a cała okolica odczuła skutki paraliżu spowodowanego działaniami służb. To kolejne przypomnienie o nieprzewidywalności ludzkich dramatów i gotowości służb do działania w sytuacjach najwyższego ryzyka.