Zgłoszenie i pierwsze działania
Zgłoszenie o pożarze dotarło do służb ratunkowych o godzinie 9:35. Kłęby dymu, unoszące się nad silosem, były widoczne z daleka. Na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz liczne Ochotnicze Straże Pożarne z okolicznych miejscowości. To właśnie ich determinacja i profesjonalizm odegrały kluczową rolę w tej akcji.
Po dotarciu na miejsce strażacy przystąpili do zabezpieczania terenu. Priorytetem było opanowanie ognia, który zagrażał rozprzestrzenieniem się na inne budynki i obiekty. W akcji gaśniczej użyto intensywnych prądów wody, co było konieczne do schłodzenia konstrukcji i ugaszenia płonącej zawartości silosu.
Współpraca na wagę złota
Jak podkreślają strażacy, kluczem do sukcesu była doskonała współpraca wszystkich zaangażowanych służb. W akcji udział brały jednostki:
OSP Mucharz
JRG Wadowice
OSP Jaszczurowa
OSP Koziniec-Centrum
OSP Jaroszowice
OSP Ponikiew
OSP Klecza
OSP Chocznia
Policja
Skala pożaru i specyfika akcji wymagały nietypowych rozwiązań. Po wstępnym ugaszeniu ognia konieczne było opróżnienie silosu i przelewanie jego zawartości. To niezwykle żmudne i czasochłonne zadanie pozwoliło na całkowite wyeliminowanie zarzewia ognia i upewnienie się, że pożar nie wybuchnie ponownie.
Heroiczna 10-godzinna akcja
Cała akcja gaśnicza trwała ponad 10 godzin, co świadczy o jej skali i trudności. Strażacy musieli pracować w ekstremalnych warunkach, mierząc się z wysoką temperaturą i zadymieniem. Ich heroizm i poświęcenie zasługują na najwyższe uznanie.
Dzięki ich zaangażowaniu udało się opanować sytuację bez ofiar w ludziach i znaczących strat materialnych, co jest największym sukcesem. Akcja ta po raz kolejny pokazała, jak ważną rolę w lokalnych społecznościach pełnią strażacy – zarówno zawodowi, jak i ochotnicy, którzy nie wahają się ryzykować własnego życia, by chronić innych.
Napisz komentarz
Komentarze