Historia, która wstrząsnęła lokalną społecznością, rozpoczęła się w 2021 roku. Wtedy 24-letni mężczyzna nawiązał i utrzymywał relacje seksualne z 13-letnią dziewczyną. Mimo że wyrok w tej sprawie zapadł w Sądzie Rejonowym w Wadowicach już w lutym 2023 roku, skazany zdołał uciec, by uniknąć kary.
Długi pościg "Łowców Głów"
Policjanci z elitarnej jednostki poszukiwawczej, doskonale znanej z tropienia najgroźniejszych przestępców, nie ustępowali. Dzięki ciężkiej pracy operacyjnej udało im się ustalić, że 27-latek ukrywa się na terenie Śląska. Mimo to, prowadził życie pod przykrywką, a do Krakowa przyjeżdżał jedynie sporadycznie, w celach towarzyskich. To właśnie te momenty stały się kluczowe w planowaniu jego zatrzymania.
Partnerka nie miała pojęcia o jego mrocznej przeszłości
Kluczowym momentem w całej operacji była precyzyjnie zaplanowana zasadzka. Rankiem, 28 lipca, w Krakowie, "Łowcy Głów" zaskoczyli mężczyznę, gdy ten opuszczał mieszkanie swojej partnerki. W momencie zatrzymania okazało się, że kobieta nie miała pojęcia o jego kryminalnej przeszłości, ani o tym, że jest on poszukiwany listem gończym. Ta sytuacja rzuca światło na manipulację, jakiej dopuszczał się 27-latek, prowadząc podwójne życie.
Zatrzymany 27-latek został przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe dwa i pół roku, odsiadując wyrok. Jest to zakończenie długiego i skomplikowanego pościgu. Akcja policjantów z KWP w Krakowie jest dowodem na to, że wymiar sprawiedliwości w Polsce działa, a przestępcy, niezależnie od tego, jak długo się ukrywają, prędzej czy później zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.
Napisz komentarz
Komentarze