Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama

Fantastyczne zwycięstwo Igi Świątek w Cincinnati. Polka drugą rakietą świata! [FILMY]

W nocy z poniedziałku na wtorek polskiego czasu, kibice tenisa na całym świecie byli świadkami kolejnego, wielkiego sukcesu Igi Świątek. Polska gwiazda, po zaciętym i pełnym zwrotów akcji finale, pokonała Jasmine Paolini, zdobywając upragniony tytuł w prestiżowym turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Ten triumf nie tylko przypieczętował jej powrót na pozycję drugiej rakiety świata, ale także wysłał jasny sygnał przed zbliżającym się US Open: Iga jest w świetnej formie.
Iga Świątek Cincinnati, Finał Cincinnati, Iga Świątek Paolini, WTA 1000 Cincinnati, Iga Świątek ranking, US Open

Autor: Cincinnati Open

Podziel się
Oceń

W drodze do wielkiego finału Iga Świątek nie straciła nawet jednego seta. Zaczęła od zwycięstwa z Anastasiją Potapową, a w kolejnym spotkaniu nie wyszła na kort, bo Marta Kostiuk wycofała się z imprezy. Polka nie przegrała też seta z Soraną Cirsteą, Anna Kalinską oraz bardzo mocną na kortach w amerykańskim mieście położonym w stanie Ohio Jeleną Rybakiną. Przypomnijmy, że tenisistka z Kazachstanu wyrzuciła wcześniej z turnieju liderkę światowego rankingu Arynę Sabalenkę.

Finałowe starcie z Paolini było prawdziwym rollercoasterem emocji. Mecz rozpoczął się zaskakująco. Iga Świątek, zazwyczaj dominująca od pierwszych piłek, borykała się z problemami, popełniając liczne błędy. Szybko przegrywała 0:3, co zaniepokoiło jej fanów. Jednak prawdziwe mistrzynie poznaje się po tym, jak reagują na trudności. Iga pokazała hart ducha, odwracając losy seta, zdobywając pięć gemów z rzędu, a po kolejnych emocjach, wykorzystując kluczową piłkę setową.

Prawdziwe widowisko po zaciętym boju

Drugi set był kontynuacją tenisowej wojny. Mimo pięciu przełamań, żadna z zawodniczek nie odpuszczała. Był to pojedynek na najwyższym poziomie, w którym zarówno Świątek, jak i Paolini, prezentowały wachlarz umiejętności. Decydujące okazało się piąte przełamanie w tej partii, zdobyte przez Świątek. Po godzinie i 41 minutach zaciętej walki, Polka zamknęła mecz wynikiem 7:5, 6:4, posyłając asa serwisowego na piłce meczowej.

Zwycięstwo w Cincinnati ma dla Igi Świątek szczególne znaczenie. Poza prestiżem i kolejnym trofeum w bogatej kolekcji, ten tytuł pozwolił jej wrócić na pozycję numer 2 w światowym rankingu. To z kolei oznacza, że podczas nadchodzącego US Open, Iga będzie rozstawiona z „dwójką”, co potencjalnie pozwoli jej uniknąć rywalizacji z numerem jeden, Aryną Sabalenką, aż do samego finału.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama