Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama

Z trzema promilami uderzył w słup. Pijany kierowca złapany w Wolbromiu

O mały włos, a doszłoby do tragedii. Szybka i zdecydowana akcja wolbromskich policjantów doprowadziła do zatrzymania skrajnie nieodpowiedzialnego kierowcy, który, mając w organizmie blisko 3 promile alkoholu, doprowadził do kolizji drogowej, a następnie podjął próbę ucieczki. Incydent ten jest kolejnym, bolesnym przypomnieniem o śmiertelnym zagrożeniu, jakie stanowią nietrzeźwi kierowcy na polskich drogach.
Wolbrom, pijany kierowca, Olkusz, komenda powiatowa policji, powiat olkuski, pijany kierowca z trzema promilami, 3 promile
Podziel się
Oceń

Zdarzenie, ucieczka i zatrzymanie

Do kolizji doszło w środę 8 października, gdy nietrzeźwy kierujący, z niewyjaśnionych jeszcze szczegółowo przyczyn, uderzył w słup. Zamiast zachować się jak odpowiedzialny uczestnik ruchu drogowego, kierowca podjął decyzję o oddaleniu się z miejsca zdarzenia, licząc prawdopodobnie na uniknięcie konsekwencji.

Na szczęście, czujność służb i sprawność działania Komisariatu Policji w Wolbromiu szybko pokrzyżowały jego plany. Dzięki błyskawicznie podjętym czynnościom, funkcjonariusze zatrzymali sprawcę. Jak można było się domyślić, przyczyną jego nieodpowiedzialnego zachowania była jazda w stanie silnego upojenia alkoholowego.

Wynik badania szokuje: Prawie 3 promile

Badanie alkomatem wykazało zatrważający wynik: prawie 3 promile alkoholu w organizmie mężczyzny. Jest to stężenie, które u większości osób prowadzi do poważnych zaburzeń równowagi, koordynacji i percepcji, całkowicie wykluczając bezpieczne prowadzenie jakiegokolwiek pojazdu.

Policjanci natychmiast podjęli decyzję o zatrzymaniu niebezpiecznego kierowcy oraz o odebraniu mu prawa jazdy.

Konsekwencje prawne: Do 3 lat więzienia

Sprawca kolizji musi teraz liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi. Odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca zdarzenia.

Zgodnie z polskim prawem, za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a także zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na długi okres, a nawet dożywotnio. Ucieczka z miejsca zdarzenia, zwłaszcza w połączeniu z nietrzeźwością, jest okolicznością obciążającą, która zazwyczaj skutkuje zaostrzeniem wymiaru kary.

Apel policji i wzrost świadomości

W kontekście tego i podobnych zdarzeń, policja ponownie wystosowała stanowczy apel do społeczeństwa o rozsądek i odpowiedzialność.

„Jazda pod wpływem alkoholu to nie tylko wykroczenie czy przestępstwo – to poważne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu drogowego. Apelujemy, by nigdy nie wsiadać za kierownicę po spożyciu alkoholu i reagować, gdy widzimy, że ktoś inny zamierza to zrobić. Jedna nieprzemyślana decyzja może odebrać komuś przyszłość, a nawet życie.”

Incydent w Wolbromiu wpisuje się w szerszy, niepokojący trend. Mimo zaostrzania kar i licznych kampanii społecznych, problem pijanych kierowców w Polsce pozostaje wciąż aktualny. W dobie rosnącej świadomości na temat bezpieczeństwa drogowego, kluczowe jest, by każdy z nas przyjął zero tolerancji dla alkoholu za kierownicą. Wszelkie incydenty, takie jak ten z 8 października, powinny spotykać się ze zdecydowaną reakcją społeczną i stanowczym działaniem wymiaru sprawiedliwości.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama