Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama

Dramat w Trzemeśni. 16-latek walczy o życie po nocnym wypadku na hulajnodze elektrycznej

Noc z soboty na niedzielę, 18 na 19 października, przyniosła wstrząsający wypadek w Trzemeśni (gmina Myślenice), który jest tragicznym przypomnieniem o śmiertelnych konsekwencjach lekkomyślności na drogach. Dwóch 16-letnich mieszkańców gminy, jadąc wspólnie na jednej hulajnodze elektrycznej, przewróciło się na jezdnię, a stan jednego z nich jest krytyczny. Wszystko wskazuje na to, że do dramatu przyczynił się alkohol i rażące złamanie przepisów bezpieczeństwa.
Trzemeśnia, powiat myślenicki, wypadek na hulajnodze elektrycznej, pijani nastolatkowie, tragedia na hulajnodze elektrycznej, Myślenice, policja

Autor: KPP w Myślenicach

Podziel się
Oceń

Do zdarzenia doszło tuż po północy. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że nastolatkowie poruszali się jedną hulajnogą elektryczną lewą stroną jezdni, podróżując z Łęk w kierunku Poręby. W pewnym momencie kierujący stracił panowanie nad pojazdem, co doprowadziło do gwałtownego upadku obu chłopców na asfalt. Służby ratunkowe natychmiast wezwane na miejsce zastały dramatyczną sytuację.

Jeden z 16-latków doznał bardzo poważnych, zagrażających życiu obrażeń i został pilnie przetransportowany do szpitala, gdzie obecnie walczy o życie. Stan poszkodowanego określany jest jako krytyczny.

Wspólnie z kolegą pili alkohol

Drugi z nastolatków został poddany badaniu na zawartość alkoholu. Wynik – ponad promil w wydychanym powietrzu – potwierdził czarny scenariusz. Nastolatek oświadczył policjantom, że wcześniej wspólnie z kolegą spożywali alkohol, a ten, który kierował hulajnogą, miał odwieźć go do domu.

Feralna przejażdżka obfitowała w naruszenia, które w sumie doprowadziły do tragedii. Policja ustaliła, że poza jazdą pod wpływem alkoholu i dwuosobowym użytkowaniem pojazdu przeznaczonego dla jednej osoby, żaden z chłopców nie miał na głowie kasku ochronnego. To właśnie ta mieszanka alkoholu, braku zabezpieczenia i jazdy wbrew przepisom jest uważana za główną przyczynę wypadku.

Hulajnoga elektryczna to nie zabawka – apel policji do rodziców

Funkcjonariusze z Myślenic po raz kolejny biją na alarm. Przypominają, że hulajnoga elektryczna, często traktowana przez młodzież z dużą swobodą, jest pełnoprawnym pojazdem. Wiele dostępnych na rynku modeli potrafi osiągać prędkości rzędu 70–80 km/h, co w połączeniu z brakiem kasku i alkoholem zamienia ją w śmiertelne zagrożenie.

Policja stanowczo apeluje do rodziców i opiekunów: należy z całą uwagą monitorować sposób i okoliczności, w jakich dzieci i nastolatki korzystają z tych urządzeń. Jazda na hulajnodze w stanie nietrzeźwości, przewożenie pasażera czy rezygnacja z kasku to nie tylko wykroczenia, ale przede wszystkim ścieżka prowadząca do poważnej krzywdy lub utraty życia. Ten tragiczny incydent z Trzemeśni jest najmocniejszym dowodem na to, że chwila lekkomyślności może mieć nieodwracalne konsekwencje. Wymagany jest rozsądek, rozwaga i pełna odpowiedzialność, zanim będzie za późno.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama