Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Dramatyczny apel druhów z OSP Facimiech. Pilnie potrzebny nowy wóz strażacki

Ochotnicza Straż Pożarna w Facimiechu, filar bezpieczeństwa lokalnej społeczności, stanęła w obliczu kryzysu. Po niemal czterech dekadach nieprzerwanej służby, ich wysłużony wóz ratowniczo-gaśniczy Jelcz uległ poważnej, nieodwracalnej awarii i został wyłączony z podziału bojowego. Oznacza to dramatyczny spadek zdolności bojowej jednostki, a w konsekwencji – realne zagrożenie dla życia i mienia mieszkańców gminy i regionu. Strażacy apelują o pilne wsparcie w zbiórce na zakup nowego, niezawodnego pojazdu, by móc dalej skutecznie nieść pomoc.
OSP Facimiech, Facimiech, gmina Skawina, Skawina, pomagam.pl pomoc strażakom, pomagamy w zbiórce na nowy wóz
Podziel się
Oceń

Ochotnicza Straż Pożarna to nie tylko nazwa – to przede wszystkim ludzie, którzy z pasji i poczucia obowiązku są gotowi w każdej chwili ruszyć na ratunek. Druhowie z Facimiecha od lat udowadniają swoje zaangażowanie, stawiając czoła pożarom, wypadkom drogowym i klęskom żywiołowym. Działają non-profit, z potrzeby serca, by chronić swoje sąsiedztwo.

Kres służby "weterana". Czarny scenariusz dla OSP

Niestety, nawet największe bohaterstwo ustępuje prawom fizyki i ekonomii. Sercem każdej jednostki OSP jest wóz bojowy, a ten z Facimiecha – blisko 40-letni Jelcz – zakończył swoją heroiczną służbę. Poważna awaria sprawiła, że koszty naprawy są zaporowe i nie dają gwarancji dalszej bezpiecznej eksploatacji. Decyzja była bolesna, ale jedyna słuszna: pojazd został wyłączony z podziału bojowego.

To zła wiadomość dla całej społeczności. Każda minuta w akcji ratowniczej ma znaczenie. Bez sprawnego, podstawowego wozu, skuteczność i czas reakcji OSP Facimiech drastycznie się obniżają. W obliczu rosnącej liczby zdarzeń, od gwałtownych zjawisk pogodowych po wypadki na drogach, brak gotowości bojowej stanowi realne, krytyczne ryzyko dla bezpieczeństwa publicznego.

Zbiórka na nowy wóz. Inwestycja w bezpieczeństwo

Mając świadomość odpowiedzialności spoczywającej na ich barkach, strażacy z Facimiecha nie poddają się. Rozpoczęła się intensywna zbiórka na nowy samochód ratowniczo-gaśniczy. Nowoczesny, niezawodny wóz to dla nich gwarancja szybszego dotarcia na miejsce zdarzeń, skuteczniejszego działania i, co najważniejsze, zapewnienie bezpieczeństwa zarówno ratowanym mieszkańcom, jak i samym druhom.

Zakup takiego specjalistycznego pojazdu to gigantyczne wyzwanie finansowe, sięgające setek tysięcy złotych. Strażacy aktywnie poszukują środków – aplikują o dotacje, wsparcie samorządowe i pomoc od sponsorów. Organizują również lokalne akcje, takie jak zbiórki złomu czy makulatury, udowadniając, że liczy się każdy grosz i każda inicjatywa.

Liczy się każda złotówka. Apel o wsparcie

Mimo heroicznych wysiłków, osiągnięcie tak ambitnego celu nie będzie możliwe bez szerokiej mobilizacji. Apel druhów z Facimiecha skierowany jest do Mieszkańców, Przyjaciół Strażaków i Ludzi Dobrego Serca:

"Każda złotówka wpłacona na naszą zbiórkę to nie tylko pomoc finansowa, ale przede wszystkim realny wkład w bezpieczeństwo naszej społeczności. Pomóż nam dalej służyć ludziom! Wspierając nas, wspierasz gotowość bojową i bezpieczeństwo w kryzysowych chwilach."

Wsparcie może przybrać dowolną formę – od wpłaty finansowej, przez pomoc rzeczową, po udostępnienie informacji o zbiórce w mediach społecznościowych. Razem można zdziałać więcej. Celem jest jak najszybsze przywrócenie OSP Facimiech do pełnej gotowości, tak aby ich pojawienie się na miejscu zdarzenia było zawsze synonimem szybko i skutecznie udzielonej pomocy.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama