W upalne przedpołudnie (2 lipca 2025) do Teatru Zależnego przy ul. Kanoniczej 1 schodzą się seniorzy z krakowskich CAS-ów. Nastroje dopisują. Dziś posłuchamy piosenek Georga Gershwina, które do dziś brzmią w uszach wielu z nas.
Przedstawienie łączące klasykę ze współczesnością, prezentuje historię romansu czy może zażyłej przyjaźni opowiedzianą piosenkami Gerhswina i Ewy Ryks.
Spektakl jest częścią projektu "Piosenka Artystyczna" współfinansowanego przez miasto Kraków.
Niewielka widownia szybko się zapełnia. Z ulgą, z gorącej ulicy, wchodzimy do pięknej chłodnej piwnicy, w której odbywają się przedstawienia. Gasną światła. Za chwilę scenę opanuje muzyka i śpiew. Występują: Sara Gawlik i Piotr Majewski - śpiew oraz Ewa Ryks - akompaniament.
Artyści występujący w spektaklu potrafią szybko nawiązać doskonały kontakt z publicznością. W krótkim czasie na widowni i na scenie zaczyna panować dobra, pełna kultury atmosfera.
Samo widowisko przygotowane zostało bardzo starannie.
Czas płynie niepostrzeżenie szybko, a wraz z nim piosenka za piosenką. Nie wiadomo kiedy zbliża się koniec przedstawienia. Tu czeka nas miła niespodzianka. Artyści przygotowali dla nas krótkie warsztaty śpiewania. Po kilkukrotnym powtórzeniu piosenki śpiewamy na tyle dobrze, że nasze wykonanie zostaje zaakceptowane przez wymagające, ale bardzo cierpliwe jury.
Dzieląc się na bieżąco odczuciami z dzisiejszego wydarzenia niespiesznie wychodzimy z chłodnej piwnicy na żar lipcowego dnia.
Napisz komentarz
Komentarze