Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dramatyczne chwile w Rzezawie: Agresywny 21-latek zaatakował Policjanta i Ratownika Medycznego!

Niedzielne popołudnie w jednej z miejscowości gminy Rzezawa zamieniło się w scenę pełną napięcia i niebezpieczeństwa. Interwencja policji i ratowników medycznych wobec agresywnego 21-latka zakończyła się atakiem na funkcjonariusza oraz medyka. Sytuacja ta budzi pytania o bezpieczeństwo służb ratunkowych i skalę agresji w społeczeństwie.
Policyjny radiowóz na sygnale.
Policyjny radiowóz na sygnale.

Autor: Canva

Podziel się
Oceń

Zgłoszenie agresji Rodzinnej i nieprzewidziany zwrot akcji

W niedzielę, 13 lipca br., około godziny 15:30, policjanci Komendy Powiatowej Policji w Bochni udali się do jednej z miejscowości w gminie Rzezawa. Według przyjętego zawiadomienia, 21-letni mężczyzna miał się zachowywać w sposób agresywny i atakować członków swojej rodziny. Na interwencję został również skierowany Zespół Ratownictwa Medycznego, co świadczyło o poważnym charakterze sytuacji.

Po przybyciu na miejsce, mundurowi zastali zgłoszonego mężczyznę w towarzystwie rodziców, siostry i babci. Funkcjonariusze rozpoczęli ustalenia związane z interwencją, podczas których 21-latek był spokojny. Jednak w pewnym momencie sytuacja dramatycznie się zmieniła. Mężczyzna nagle stał się agresywny – wbiegł do kuchni, skąd zabrał dwa noże i, wymachując nimi, zaczął grozić swojej 72-letniej babci.

Bohaterska postawa i obrażenia Służb Ratunkowych

Podczas próby odebrania mu niebezpiecznych narzędzi i obezwładnienia przez funkcjonariuszy, 21-latek w furii wymachiwał nożami na oślep. Niestety, w wyniku tej szarpaniny jeden z policjantów doznał rany ciętej w okolicy dolnej części twarzy. Poszkodowany został również ratownik medyczny, który został kopnięty w okolice klatki piersiowej.

Mimo obrażeń, mundurowi zdołali ostatecznie obezwładnić agresywnego mężczyznę. Po opanowaniu sytuacji, 21-latek został przekazany pod opiekę medyczną, co sugeruje, że jego zachowanie mogło być związane ze stanem wymagającym interwencji lekarzy.

Ranny 42-letni policjant został opatrzony w szpitalu i, na szczęście, zwolniony do domu. Znacznie poważniejsza okazała się sytuacja 35-letniego ratownika medycznego, który pozostał pod opieką lekarzy, gdzie miał przejść szczegółowe badania. Jego stan zdrowia wymagał dalszej obserwacji.

Konsekwencje prawne: Czynna napaść na Funkcjonariusza Publicznego

Zdarzenie to przypomina o poważnych konsekwencjach prawnych, jakie czekają na osoby atakujące funkcjonariuszy publicznych podczas pełnienia obowiązków służbowych. Zgodnie z polskim prawem, dopuszczenie się czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego w związku z pełnieniem obowiązków służbowych podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Ten incydent w Rzezawie to bolesne przypomnienie o trudach i ryzyku, z jakim codziennie mierzą się służby ratunkowe. Ich praca często odbywa się w warunkach wysokiego stresu i zagrożenia, a ataki na nich są niestety coraz częstszym zjawiskiem. Jakie kroki powinniśmy podjąć jako społeczeństwo, aby zapewnić większe bezpieczeństwo tym, którzy ryzykują własne zdrowie i życie dla naszego dobra?


Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama