Nowe ograniczenia na głośnym parkingu – o co chodzi?
W Krakowie zawrzało! Mieszkańcy i kierowcy przecierają oczy ze zdumienia po informacji: na nowym parkingu Park&Ride Górka Narodowa obowiązuje restrykcyjne ograniczenie wysokości pojazdów – do zaledwie 1,6 metra! To decyzja Zarządu Transportu Publicznego, która praktycznie wyklucza większość SUV-ów i większych samochodów rodzinnych z możliwości parkowania w tym miejscu.
Kogo dotyczy zakaz? Lista aut, które nie mają szans na wjazd
Na długość miejsca parkingowego mało kto zwracał uwagę – aż do teraz! Teraz to wysokość stała się kluczowa. Przypominamy, że popularne modele SUV-ów i crossovery, a także niektóre vany mają wyższą wysokość nadwozia niż dopuszczalne 1,6m. Oznacza to, że właściciele takich pojazdów muszą szukać alternatywnych miejsc, bo wjazd na Górkę Narodową stanie się dla nich nieosiągalny.
Skąd taki ruch? Co mówi miasto?
Przedstawiciele miasta tłumaczą, że ograniczenia mają na celu większą przepustowość i bezpieczeństwo obiektu – w praktyce jednak najbardziej dotykają osoby korzystające z większych aut, często rodziców z dziećmi, czy przedstawicieli biznesu. Co ciekawe, pierwotnie w regulaminie parkingu widniała dopuszczalna wysokość 2 metry, ale ta została po cichu zmniejszona aż o 40 centymetrów – bez uprzedzenia czytelnego dla użytkowników.
Co jeszcze szykuje Kraków dla kierowców?
Trudności z parkowaniem w Krakowie dotyczą już wszystkich zmotoryzowanych, nie tylko właścicieli SUV-ów. W mieście narastają społeczne dyskusje na temat nowych restrykcji, braku wolnych miejsc oraz dalszego rozwoju stref czystego transportu, które dodatkowo mają ograniczyć wjazd i parkowanie starszych aut do centrum. Kierowcy obawiają się, że w przyszłości jeszcze więcej parkingów zostanie objętych podobnymi wymaganiami.
Opinie mieszkańców: „To absurd!” – lawina komentarzy
Rodziny z większymi samochodami czują się dyskryminowane – „Mam troje dzieci, przewożę wózek, a moje auto ledwo się mieści w wyznaczonych limitach. Dlaczego nie uprzedzono nas wcześniej?” – komentuje pan Marcin.
„Miasto walczy z korkami, ale nie ułatwia życia tym, którzy nie mają innego wyboru niż jazda autem” – mówi pani Anna, pracująca w centrum Krakowa.
Rewolucja czy absurdalny zakaz?
Nowe władze parkingowe w Krakowie stawiają na maksymalne wykorzystanie przestrzeni i bezpieczeństwo, jednak decyzje administracyjne wywołują ogromne emocje wśród mieszkańców i osób przyjezdnych. Sprawdź, czy Twoje auto mieści się w nowych limitach zanim zaplanujesz podróż na północ Krakowa, bo możesz zostać niemile zaskoczony!
Nie przegap kolejnych zmian! Śledź mjakmałopolska.pl, aby być na bieżąco z nowościami dla kierowców.
Napisz komentarz
Komentarze