Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Wisła pozostaje liderem Betclic 1 Ligi. Wygrana w dramatycznych okolicznościach [WIDEO]

W meczu kończącym 3. kolejkę Betclic 1 Ligi, Wisła Kraków pokonała 4:3 GKS Tychy. Dla podopiecznych Artura Skowronka, była to pierwsza strata punktów w tym sezonie, a Wisła nadal lideruje, z kompletem zwycięstw.
Wisła pozostaje liderem Betclic 1 Ligi. Wygrana w dramatycznych okolicznościach [WIDEO]

Autor: ANTHONY CERTEZA / ANTHONY CERTEZA

Podziel się
Oceń

Mecz GKS Tychy - Wisła Kraków, zapowiadał się świetnie i taki też był. Mierzyły się bowiem dwie niepokonane drużyny. 

Wisła rozpoczęła sezon od dwóch efektownych zwycięstw, 4:0 ze Stalą Mielec i 5:0 z ŁKS-em Łódź. Tyszanie też udanie rozpoczęli sezon, pokonując 4:3 Miedź Legnicę i 2:1 Polonię Warszawa. Można więc było spodziewać się wielu goli i rzeczywiście padło ich aż 5. 

Mecz, lepiej zaczęli gospodarze. Już w 6. minucie wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Damiana Kądziora, z rzutu wolnego i niepewnym wyjściu Kamila Brody, do piłki dopadł Kacper Wełniak i trafił do siatki. Był to pierwszy gol, stracony przez Wisłę, w tym sezonie. 

Jeszcze, przed upływem pół godziny gry, odpowiedziała Wisła. Maciej Kuziemka idealnie dośrodkował, a w polu karnym dobrze zachował się Julius Ertlthaler i wślizgiem trafił do siatki.

Zacięta druga połowa. Gospodarze odrabiali straty, ale ostatecznie przegrali

Do przerwy mieliśmy mieć remis, ale prawdziwa kanonada nadeszła w drugiej połowie. Zaczęło się od dwóch trafień Angela Rodado. Najpierw, w 55. minucie, po dobrym dograniu od Frederico Duarte, Hiszpan efektownie trafił z woleja. 6 minut później, z rzutu wolnego dośrodkował Ertlthaler, a Rodado umiejętnie zbiegł na krótki słupek i celnie uderzył głową. 

Wydawało się, że Wisła kontroluje wydarzenia na boisku. Jednak gospodarze się nie poddawali i doprowadzili do wyrównania. W 70. minucie, Jakub Bieroński celnie uderzył sprzed pola karnego, a 12 minut później, Marcel Błachewicz, kąśliwym strzałem głową, zamknął dośrodkowanie Damiana Kądziora i zrobiło się 3:3. 

Końcówka zapowiadała się emocjonująco, ale już w kolejnej akcji, Wisła kolejny raz trafiła do siatki. Konkretnie, zrobił to Julian Lelieveld, który precyzyjnie przymierzył, dając Wiśle zwycięstwo. 

W efekcie, po trzech kolejkach, Wisła jest liderem, z kompletem zwycięstw. Szansa na kolejną wygraną, będzie już w niedzielę, gdy Wisła podejmie beniaminka, Pogoń Grodzisk Mazowiecki. 

GKS Tychy - Wisła Kraków 3:4 

Gole: 1:0 Wełniak (6.), 1:1 Ertlthaler (29.), 1:2  Rodado (55.), 1:3 Rodado (61.), 2:3 Bieroński (70.), 3:3 Błachewicz (82.), 3:4 Lelieveld (83.) 

Żółte kartki: Szpakowski – Biedrzycki, Kuziemka, Lelieveld 

GKS: Wechsel – Lipkowski, Tecław, Głogowski - Keiblinger, Szpakowski (66. Makowski), Bieroński, Błachewicz - Kądzior, Kubik (66. Sanyang), Wełniak (66. Stangret) 

Wisła: Broda – Lelieveld, Biedrzycki, Kutwa, Krzyżanowski - Carbo (84. Igbekeme), Duda, Ertlthaler – Kuziemka (77. Sukiennicki), Duarte, Rodado 


Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama