Ogień wybuchł dziś przed godziną 11 na złomowisku zlokalizowanym przy ulicy Długiej. Na miejsce natychmiast skierowano liczne jednostki straży pożarnej, w tym zastępy z Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie oraz Ochotniczej Straży Pożarnej z gminy Skała. Skala pożaru jest duża, a płomienie i dym świadczą o tym, że pali się głównie składowane na placu materiały, w tym plastik, guma i inne substancje, które mogą być toksyczne.
Dym i utrudnienia
Gęsty, duszący dym, unoszący się nad Cianowicami, jest widoczny z odległych rejonów powiatu krakowskiego. W pierwszej fazie pożaru wiatr roznosił go na znaczną odległość, co spotęgowało obawy o jakość powietrza. Choć strażacy uspokajają, że sytuacja jest pod kontrolą, zalecają mieszkańcom unikanie przebywania na otwartym powietrzu w bezpośredniej bliskości pożaru.
W związku z działaniami służb ratunkowych występują również poważne utrudnienia w ruchu drogowym w rejonie zdarzenia. Policja apeluje do kierowców o cierpliwość i korzystanie z objazdów. Dodatkowym problemem jest spadek ciśnienia wody w lokalnej sieci, co utrudnia nie tylko działania strażaków, ale też codzienne funkcjonowanie mieszkańców.
Dlaczego pożary na złomowiskach są tak niebezpieczne?
Pożary na złomowiskach to jedne z najtrudniejszych do ugaszenia i najbardziej niebezpiecznych dla środowiska. Wynika to z faktu, że na ich terenie składowane są różnego rodzaju materiały, takie jak tworzywa sztuczne, gumy, oleje, lakiery, a nawet akumulatory. Podczas spalania uwalniają one do atmosfery szereg toksycznych substancji, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt. Wdychanie trującego dymu może prowadzić do podrażnienia dróg oddechowych, a w dłuższej perspektywie – do poważniejszych problemów zdrowotnych.
Lokalne władze monitorują sytuację i będą informować o ewentualnych zaleceniach dla mieszkańców. Warto śledzić oficjalne komunikaty i zachować ostrożność.
Napisz komentarz
Komentarze