Jakub Kurek
Interwencja strażaków i ewakuacja
Alarm o pożarze zmobilizował lokalne służby ratunkowe. Na miejsce natychmiast zadysponowano zastępy straży pożarnej. Jak przekazał kpt. Hubert Ciepły z Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie, jeszcze przed przyjazdem strażaków z płonącego budynku ewakuowano 72-letniego mężczyznę. Niestety, mimo podjętych wysiłków, wezwany na miejsce zdarzenia Zespół Ratownictwa Medycznego musiał stwierdzić zgon ewakuowanej osoby.
Działania prowadzone przez dwa zastępy straży pożarnej skupiły się na szybkim ugaszeniu pożaru, co pozwoliło na opanowanie ognia i zapobieżenie jego rozprzestrzenianiu. Następnie przystąpiono do niezbędnych prac rozbiórkowych w obrębie zniszczonego obiektu oraz do kluczowej kontroli pod kątem obecności tlenku węgla. Pomiary zrealizowane przez strażaków były pozytywne – wykazały 0 ppm, co oznaczało brak zagrożenia związanego z tym niewidzialnym zabójcą.
Policja bada przyczyny tragedii
Po zakończeniu działań gaśniczych i ratowniczych, teren zdarzenia został przekazany pod nadzór Policji. Funkcjonariusze rozpoczęli czynności dochodzeniowo-śledcze mające na celu dokładne ustalenie wszystkich okoliczności, które doprowadziły do wybuchu ognia oraz śmierci mężczyzny.
Tragedia w Czechówce jest kolejnym dramatycznym przypomnieniem o zagrożeniach związanych z pożarami w sezonie grzewczym. Służby apelują o regularną kontrolę instalacji grzewczych i elektrycznych oraz montowanie czujników dymu i tlenku węgla w domach, które mogą uratować życie. Ustalenie dokładnej przyczyny pożaru i okoliczności zgonu 72-letniego mieszkańca Czechówki jest obecnie priorytetem dla lokalnych organów ścigania.
Napisz komentarz
Komentarze