Rondo Barei zamknięte - miasto stoi w korkach
Południowa część ronda Barei została całkowicie zamknięta dla ruchu kołowego, co oznacza koniec z ruchem okrężnym na tym strategicznym węźle komunikacyjnym. Kierowcy zmagają się teraz z dramatycznymi zmianami organizacji ruchu, które spowodowały powstanie gigantycznych korków w całej okolicy.
Drastyczne zmiany w ruchu drogowym
Nowa organizacja ruchu wprowadza rewolucyjne zmiany:
Na ulicy Lublańskiej: ruch w obu kierunkach został przeniesiony na zachodnią jezdnię, co oznacza znaczne zwężenie przepustowości tej arterii.
Na ulicy Dobrego Pasterza: kierowcy muszą się liczyć ze zwężeniem w rejonie ulicy Słoneckiego, gdzie ruch został przeniesiony na jezdnię w stronę alei 29 Listopada.
Na ulicy Strzelców: dramatyczne ograniczenie do jednego pasa ruchu od wysokości dawnego sklepu Alti do ronda.
Komunikacja miejska w totalnym chaosie
Pasażerowie linii aglomeracyjnych także odczuwają skutki inwestycji na własnej skórze. Linie autobusowe nr 250, 260 i 270 zostały tymczasowo skrócone do pętli "Prądnik Czerwony", co oznacza brak obsługi kluczowych przystanków w centrum miasta.
Przystanki bez obsługi
Bez komunikacji miejskiej pozostały strategiczne przystanki:
"Prądnik Czerwony" 02
"Strzelców" 01/02
"Rondo Barei" 04
Rozkłady jazdy uległy całkowitej zmianie, a pasażerowie zmuszeni są do szukania alternatywnych tras dojazdu do swoich destynacji.
28 czerwca - kolejny etap komunikacyjnego koszmaru
Sobota 28 czerwca przyniesie jeszcze większe utrudnienia! Rozpoczną się wówczas intensywne prace związane z wpięciem nowej trasy tramwajowej w istniejące torowisko w ciągu ulic Mogilskiej i alei Jana Pawła II.
Skrzyżowanie Mogilska - zmiany, które sparaliżują miasto
Nowa organizacja ruchu na skrzyżowaniu ulic Mogilskiej, Meissnera, Lema i alei Jana Pawła II wprowadzi kolejne dramatyczne ograniczenia:
Zamknięcie ulicy Meissnera na strategicznym odcinku od skrzyżowania z ulicami Mogilską i al. Jana Pawła II do skrzyżowania z ulicami Śliczną i Łąkową oznacza brak możliwości przejazdu na wprost w ulicę Lema.
Sugerowany objazd przez al. Jana Pawła II, Stella-Sawickiego i al. Bora-Komorowskiego wydłuży czas przejazdu o dziesiątki minut.
Tramwaje znikają z map miasta
Najboleśniejszą dla pasażerów będzie całkowita eliminacja ruchu tramwajowego na odcinku od ronda Mogilskiego do pętli "Wieczysta". Przywrócenie kursowania tramwajów planowane jest dopiero na wrzesień, co oznacza miesiące bez tego kluczowego środka transportu.
Linia zastępcza - ratunek czy iluzja?
W celu zminimalizowania niedogodności uruchomiona zostanie autobusowa linia zastępcza kursująca między rondem Mogilskim a dworcem autobusowym Czyżyny. Czy jednak jeden autobus zastąpi przepustowość całej linii tramwajowej?
Gigantyczna inwestycja zmieni oblicze miasta
Zakres prowadzonych prac jest imponujący i obejmuje:
Infrastruktura podziemna
Kompleksową przebudowę sieci:
energetycznych
teletechnicznych
ciepłowniczych
gazowych
wodociągowych
Nowe torowisko tramwajowe
Budowę jednego kilometra toru pojedynczego wraz z pełnym zapleczem technicznym, które na stałe zmieni mapę komunikacyjną Krakowa.
Modernizacja układu drogowego
Inwestycja zakłada budowę około 8500 m² nowych nawierzchni oraz pół kilometra ścieżek rowerowych, co ma poprawić infrastrukturę dla wszystkich uczestników ruchu.
Mieszkańcy w oblężeniu hałasu - ale jest nadzieja
W rejonie prac powstają mury oporowe i ekrany akustyczne, które mają znacząco poprawić komfort życia mieszkańców po zakończeniu inwestycji. Do tego czasu jednak mieszkańcy muszą zbroić się w cierpliwość.
Rewolucja za cenę chaosu
Budowa linii tramwajowej do Mistrzejowic to inwestycja, która na stałe zmieni oblicze północno-wschodniej części Krakowa. Choć obecnie mieszkańcy płacą wysoką cenę w postaci korków, utrudnień i chaosu komunikacyjnego, docelowo nowa linia tramwajowa ma znacznie poprawić dostępność komunikacyjną tego dynamicznie rozwijającego się rejonu miasta. Pytanie pozostaje otwarte: czy miesięczne utrudnienia będą warte przyszłych korzyści?
Napisz komentarz
Komentarze